Aktywne Wpisy
Ciuralla1 +17
Siostra sprzedała auto jakiś tydzień temu. Dzisiaj dzwoni baba, co kupiła ten samochód z ryjem, że poszedł rozrząd i siostra ma oddawać pieniądze i zabierać samochód. Baba oczywiście straszy sądem i prawnikami, jeśli siostra nie odda kasy. Co robić w takiej sytuacji ?
#samochody #motoryzacja
#samochody #motoryzacja
Piotrovicz +2
#poznan ma ktos nagranie z tej akcji na Św Marcinie?
Dziewczyny, mam do Was pytanie (w sumie niebieskiepaski też mogą się wypowiedzieć czy oczekiwaliby czegoś takiego od swojej partnerki, albo jak zareagowaliby gdyby partnerka oczekiwała czegoś takiego od nich), czy oczekiwałybyście czegoś takiego od swojego partnera gdybyście to Wy posiadały mieszkanie, albo czy kiedykolwiek facet posiadający mieszkanie oczekiwał czegoś takiego od Was?
Jestem od roku z facetem, który ma swoje mieszkanie w #warszawa. Mieszkanie kupił na kredyt kilka lat temu i teraz je spłaca. Rozmawialiśmy kiedyś, że gdybyśmy wzięli ślub, to to mieszkanie oczywiście byłoby jego, a gdybyśmy kiedyś po ślubie kupili po połowie wspólne, większe mieszkanie, to kasa z wynajmu jego dotychczasowego mieszkania również byłaby tylko jego. Absolutnie nie chcę ani jego mieszkania, ani jego kasy (chyba, że w którymś momencie zapłaciłabym mu połowę kasy za to mieszkanie ofkors).
Kwestia jest natomiast następująca. Myślimy o wspólnym zamieszkaniu i plan jest taki oczywiście, że wprowadzam się do niego (jego propozycja). Zaproponowałam, że będę dokładała się po połowie do wszystkich opłat, mediów, internetu, czynszu itp. Problem jednak w tym, że mój facet oczekuję ode mnie, że będę płaciła o wiele więcej niż to co wymieniłam (zamiast 400 zł aż 1000 zł), bo uwaga... mieszkanie, meble i sprzęty się zużywają, a ja i tak bym nie znalazła tak dobrej oferty wynajmu. Mój partner oczekuję więc ode mnie, że w zasadzie będę płaciła mu za możliwość mieszkania u niego... Zaproponowałam oczywiście, że będę się też dorzucać równo do wszelkich zakupów nowego sprzętu/mebli do mieszkania, wszelakich napraw, remontów itp., a nawet, że sama będę kupować nowe rzeczy jeśli zepsuje się lub zużyje coś co wspólnie użytkujemy. Mimo to zostałam nazwana skąpą i partner powiedział mi wprost, że chcę tylko po taniości zamieszkać sobie w Warszawie... Jestem załamana, zaoferowałam płacenie za wszystko, a i tak wyszłam na jakąś nienormalną w jego oczach... Gdybym przystała na jego propozycję, to czułabym się totalnie niechciana, jakbym mieszkała ze swoim landlordem...
#zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #611e8ca0bb9659000a233244
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@Miszcz_Joda: A ona nie przeliczyła sobie związku na mieszkanie za darmo? ( ͡º ͜ʖ͡º)
@SlepyBazant: Zajdź mi mieszkanie, gdzie koszt wynajmu to 2500 kaucji i koniec, wbijam jutro xD Normalnie amortyzację masz w
Jeśli podzielą wszystkie opłaty na pół jak prawdziwi partnerzy, ale koszt kredytu weźmie na siebie to są z tego dwa podstawowe plusy.
1. mieszkanie zawsze będzie jego i nie będzie o to sporów jeśli związek się rozleci, nikt nikogo spłacać nie będzie, będzie chciał to sprzeda i nikt nic nie ma do gadania.
2. ona nie
@AnonimoweMirkoWyznania: xD przecież jak coś się zużyje, to będziecie kupować razem... Ziomek chyba nie traktuje Cię poważnie, a tylko jako partnerkę do poruchania - zastanów się nad pozostałymi aspektami Waszego związku i pomyśl, czy to w ogóle ma sens.
No ewentualnie ziomek nie zarabia dużo i jest dusigroszem (jak jesteście młodzi, to
Jakby to porownac do wynajmu mieszkania luba nawet wspolnego wynajmu, to on ma racje. Jakbyscie przypuscmy mieli isc wspolnie na wynajmowane mieszkanie to pewnie po 1000zl by wyszlo, wiec z finansowego pkt widzenia on ma racje - lepiej mu sie oplaca razem z Toba wynajac mieszkanie i w nim mieszkac a to co ma w kredycie wynajac i tyle.
Z drugiej jednak strony jesli OBOJE zaczynacie
Komentarz usunięty przez autora
Zastanów się poważnie nad tym partnerem, bo wygląda to słabo z jego strony i jeśli już na takich głupotach próbuje Cię ciąć, to dalsza perspektywa dla Was nie wygląda kolorowo.