Wpis z mikrobloga

Nic tak nie zburzyło mojego postrzegania "doświadczenia" w IT jak prowadzenie rozmów technicznych. Kandydaci mający po 5, 8, 10 lat expa, aplikujący na dolne widełki mida nie będący odpowiedzieć nawet na proste pytania dot. technologii, z którymi pracowali od lat... Po zaledwie kilku rozmowach przestałem pytać "jak działają indeksy w bazach danych", tylko pytam "po co się je stosuje", przestałem pytać o DDD czy jakieś event sourcingi, bo nawet z opisaniem podstawowych wzorców większość kandydatów ma problem.
Przecież to nie jest odwracanie drzewa binarnego, tylko rzeczy które na co dzień programista wykorzystuje w swojej pracy...

Co zaskakuje mnie jeszcze bardziej, to osoby aplikujące na seniorskie stanowiska, a w swojej karierze nie napisały ani 1 testu czy nie miały do czynienia z CI/CD. Przecież chyba nie aplikują o 20k zarabiając 5k, więc jakieś firmy przez wiele lat płaciły im grube pieniądze za klepanie CRUD'ów...

Nie mam zastrzeżeń co do HR'u, bo CV i portfolia nie wyglądają źle, jednak jestem zaskoczony jak duży % programistów jest tak naprawdę klepaczami kodu.

#programowanie #pracait #pracbaza
  • 65
  • Odpowiedz
@powaznyczlowiek no to jak znajdzie człowieka który to potrafi i każda firma takiego ma to po #!$%@? chcesz mu robić odpytke z indeksów? Jeszcze co to za pytanie "jak działają indeksy"? Napijcie się meliski koledzy bo zaczynacie gwiazdorzyć xd
  • Odpowiedz
@Jurix: No tak ale wybierasz pomiedzy ludzmi ktorzy mowia ze cos potrafia, a nie potrafia, a mirkiem ktory nie potrafi, ale chce sie nauczyc i kosztem np. zarabiania przez rok sredniej krajowej, nauczy sie tego, czego od niego chcesz i potem przez nastepne 5 lat bd dobrym pracownikiem
  • Odpowiedz
@Jurix: ja przeprowadziłem masę rozmów technicznych w większości firm w których robiłem i już mam dosyć, w aktualnej się w to nie bawię. za dużą czuję presję starając się "sprawiedliwie" przeprowadzać rekrutacje do firmy - ale z drugiej strony można mieć na "sprawiedliwe" #!$%@? i szukać po prostu ziomka którego byś 100% polubił jako współpracownika - tylko czy takie podejście będzie najkorzystniejsze dla firmy i tego by chcieli to wątpie xD
  • Odpowiedz
@Byczkumordeczko: Planujemy programy stażowe. Biorąc osobę bez expa nie mam pewności czy się sprawdzi. Przez 5 lat w 1 firmie nie jedna osoba się wypali, a przez krótszy czas wdrożenie może się nie zwrócić.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Bellissimo: bo indeksy to absolutna podstawa jeśli chodzi o wydajność db z punktu widzenia programisty. Mi, a też dużo rekrutuje, w 100% by wystarczyła odpowiedź "indeksy służą do przyspieszania wykonywania zapytań, a jeśli podejrzewałbym że coś jest nie tak w zapytaniu to skonsultował bym z zespołem db" no ale do tego #!$%@? trzeba myślącego typa a przez 5 lat jeszcze nie usłyszałem takiej odpowiedzi xD albo goście wiedzą albo się zacinają
  • Odpowiedz
@MMARS: Dlatego bo nie wolno się przyznać, że traktuje się to jako zwykłą pracę. Wszędzie teksty o tym, że się trzeba rozwijać cały czas, że po pracy trzeba jeszcze własny projekt pisać, żeby być na czasie z technologiami. Potem aż głupio powiedzieć, że ma się w to #!$%@? i że tylko robi się 8h a potem gierki albo rower.
  • Odpowiedz
@Jurix: w ubiegłym roku postanowiłem zmienić pracę bo stwierdziłem, że jak firma się rozpadnie lub mnie zwolnią to będę w czarnej dupie. Poświęciłem blisko 3 miesiące na odświeżenie sobie wiedzy z podstaw - algorytmy, struktury danych, bazy danych, Java. Wysłałem z 20 CV, dostałem sporo odmów za okres wypowiedzenia (3 miesiące), ale były też 2 rozmowy techniczne - jedną uwaliłem na live codingu, druga mi weszła (i w tej firmie teraz
  • Odpowiedz
@kuite22: Pokażesz wpis, komentarz o którym piszesz? Nawet jeśli pytałem o coś "podstawowego", to chyba oczywiste, że nie za to mam płacone ;)

Poza tym, nie zajmuję się rekrutacją seniorów. Jestem midem.
  • Odpowiedz
@powaznyczlowiek ale przez to właśnie dobrzy programiści zarabiają dużo, bo ciężko jest znaleźć dobrego, myślącego typa. To jest problem całego IT. Mi chodzi bardziej o to że powinno się rekrutować człowieka pod konkretne stanowisko, jak mi dba powie że nie wie co to indeks to jest out, jak mi dev nie odpowie to no cóż może miał od tego dba i nie pamięta "co to jest indeks" ale wie np. po co
  • Odpowiedz
  • 1
@Jurix Mireczku zgadzam się w 100%, mam takie same doświadczenia w rekrutacji, generalnie rzadko kiedy potrzebuję wyjść poza moją żelazną listę pytań (które nie są jakoś niesamowicie trudne...) Czasem ktoś przyjdzie z np. 10 lat doświadczenia na karku i przez 20 minut opowiada takie kocopoły że ja nawet zły nie jestem, bardziej zdziwiony że udało mu się tyle lat gdzieś pracować.
  • Odpowiedz