Wpis z mikrobloga

Nic tak nie zburzyło mojego postrzegania "doświadczenia" w IT jak prowadzenie rozmów technicznych. Kandydaci mający po 5, 8, 10 lat expa, aplikujący na dolne widełki mida nie będący odpowiedzieć nawet na proste pytania dot. technologii, z którymi pracowali od lat... Po zaledwie kilku rozmowach przestałem pytać "jak działają indeksy w bazach danych", tylko pytam "po co się je stosuje", przestałem pytać o DDD czy jakieś event sourcingi, bo nawet z opisaniem podstawowych wzorców większość kandydatów ma problem.
Przecież to nie jest odwracanie drzewa binarnego, tylko rzeczy które na co dzień programista wykorzystuje w swojej pracy...

Co zaskakuje mnie jeszcze bardziej, to osoby aplikujące na seniorskie stanowiska, a w swojej karierze nie napisały ani 1 testu czy nie miały do czynienia z CI/CD. Przecież chyba nie aplikują o 20k zarabiając 5k, więc jakieś firmy przez wiele lat płaciły im grube pieniądze za klepanie CRUD'ów...

Nie mam zastrzeżeń co do HR'u, bo CV i portfolia nie wyglądają źle, jednak jestem zaskoczony jak duży % programistów jest tak naprawdę klepaczami kodu.

#programowanie #pracait #pracbaza
  • 65
  • Odpowiedz
@moj_wykopowy_login: Ja zawsze wyobrażam sobie "flow" -> i zawsze raczej od strony developerskiej, czyli jak coś zrobić w taki sposób żeby nie było sytuacji że muszę dodać 18 plików w 7 różnych projektach bo ktoś wymyślił sobie "architekturę" xD
  • Odpowiedz
@moj_wykopowy_login: nom, zawsze problem mam taki że jak ktoś se wymyśli #!$%@?ą architekturę "ZGODNĄ ZE SZTUKĄ" to masz 30 folderów, jeden folder na AddDTO, drugi na EditDTO, trzeci na DeleteDTO, czwarty na BO, piąty, szósty, siódmy na interfejsy do tych DTO i do BO xD I chcesz szybko coś dodac i #!$%@? się z plikami i dziedziczeniem
  • Odpowiedz