Wpis z mikrobloga

@burzopol: tak, to też było wspaniałe. W ogóle internet w moich czasach (2008/09) nie nadawał się do niczego poza ściąganiem filmów z sieci wewnętrznej. Pamiętam, że któregoś wieczoru trafiłem na artykuł z listą 10 najbardziej #!$%@? filmów w historii i wszystkie były dostępne w intranecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co do basenu, to przez dwa semestry chodziłem tam na WF i miło go wspominam, bo nauczyłem się
@ostoja: ja w wyniku mega sprawnego systemu rejestracji na wf trafiłem do alcatrazu zamiast na Inflancka, więc przeplywalem w tę i z powrotem pod wodą, ale pasowała mi godzina, Pani innych uczyła a ja miałem tor dla siebie.
Sam nie mieszkalem w Alcatrazie, ale masa znajonych tam była i fakt, Netflixa mieli dużo wcześniej, niż inni( ͡° ͜ʖ ͡°)