[tusiatko]

#chorobska #gorzkiezale

Zaczynam mieć chore zatoki. Pięknie. Tylko ciekawe dlaczego. Ja już przestałam chorować sama z siebie dawno...

[P.....9]

@tusiatko: A może amol i gorąca woda Ci pomoże :D

[miki4ever]

@Pimp69: Moze od razu do pieca i 3 zdrowaski?:)

[tusiatko]

@Pimp69: Nigdy nie piłam amolu... Amol piła babcia mojej szwagierki, żeby się upić :P

[tusiatko]

@miki4ever: :|

[bohemot44]

@tusiatko: nagrzewaj zatoki termoforem :)

[Paralotnia]

@tusiatko: może za lekko chodzisz ubrana? @bohemot44: serio pomaga?

[P.....9]

@tusiatko: nie pić :/

[miki4ever]

@tusiatko: Ja sie nie znam, ale podpytam jak wroce do domu:)

[bohemot44]

@Paralotnia: No nie wiem, ja w trakcie przeziębienia często miałem zatoki zapchane i nagrzewanie mi pomogło :)

[parachutes]

Zaczynam mieć chore zatoki. Pięknie. Tylko ciekawe dlaczego. Ja już przestałam chorować sama z siebie dawno...

@tusiatko: http://25.media.tumblr.com/tumblr_mcbl44u0am1ryarkco1_500.gif

[tusiatko]

@bohemot44: I mi wypali dziurę do mózgu :P

@Paralotnia: To bym była przeziębiona. Zatoki to albo z bakterii, albo z alergii, albo z wirusa się biorą... Chorowałam na nie chronicznie kiedyś, to wiem :P

@miki4ever: Ok :) Ale to i tak tylko o domowe sposoby, bo ja leków to wiesz... Nie biorę dopóki nie będę umierać :P

[P.....9]

@tusiatko: bierzesz garnek wlewasz troche amolu zalewasz wrzatkie potem recznik na glowe i wdychasz ;D

[Paralotnia]

@tusiatko: to może coś nowego jest wokół Ciebie co Cię uczuliło? Rozejrzyj się uważnie

[bohemot44]

@tusiatko: No ok, ale wygrzanie ci na pewno nie zaszkodzi :)

[miki4ever]

@tusiatko: ok, odezwe sie pozniej.

Na razie co bym radzil to kup cebule i czosnek i zacznij jesc na wykladzie w calosci. Nie wiem czy to cos da, ale na pewno zyskasz atencje:)

[tusiatko]

@miki4ever: I nienawiść :D I pogardę :D

@bohemot44: No na pewno :) W ogóle dzisiaj rano jak wstałam,nie pamiętam kiedy ostatnio mi się tak ciężko wstawało, tym bardziej po normalnym czasie snu (z ponad 7h będzie). Chyba że akurat byłam w głębokiej fazie snu albo coś :P

@Paralotnia: Nie sądzę. Rzeczy tak nie uczulają same z siebie, w parę dni :) To mogły być tylko dwa #!$%@?, bakteria albo