Wpis z mikrobloga

@nicnievmim: A ja sobię chwalę psychiatrę na NFZ. Idzie znaleźć naprawdę dobrych specjalistów, którzy przyjmują również prywatnie. Fakt, na pierwszą wizytę z powodu braków kadrowych i finansowania trzeba długo czekać (czasem miesiąc), ale nawet zapisanie się na terapię nie stanowi większego problemu. Smutne jest tylko to, że psychiatria jest tak słabo finansowana w tym grajdole.