Wpis z mikrobloga

Hej, planuje w przyszłym miesiącu wziąć jakieś autko w leasing. Problem w tym, że kompletnie nie znam się na samochodach, tak więc kieruje się aspektem wizualnym (też jest dla mnie ważny). O ile porównuje sobie jakieś parametry techniczne i widzę, co w liczbach wypada lepiej, to nie za bardzo wiem, jak to będzie w praktyce. Rozglądam się za SUV-em lub Crossoverem, generalnie podobają mi się duże samochody, no i mam bąbelki, tak więc będzie kogo wozić. Auto do około 100tyś, na ten moment biorę pod uwagę Skodę Kamiq, Volkswagena T-Cross lub T-Roc (ew. Karoq albo Tiguan, ale te wypadają wiele drożej), albo może nieco tańszą alternatywę jak np. Dacia Sandero Stepway.

Co myślicie o tych autach? Może ktoś poleci jakieś fajne auto w rozsądnej cenie?

#leasing #samochody #skoda #volkswagen #dacia
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kuncfot: Najbardziej podoba mi się t-roc, bo t-cross jest dla mnie zbyt kwadratowy. Ale z drugiej strony gdzie nie czytam, to jednak Kamiq zbiera dobre opinie (a no i wypada w sumie najtaniej z tych 3 samochodów).

@OptiFinance: Na pewno nowsze roczniki, ale nie musi on być całkowicie nowy.

@Jason_Stafford: @kuraku: Jakieś vany lub mini vany odpadają. Kompletnie mi się one nie podobają. Rozumiem
  • Odpowiedz
@derczy: wszystkie vw i skody są z tych samych części złożone, różnią się designem i nieistotnymi niuansami. Więc opinie są korzystniejsze, dla tego kto więcej zapłaci.

Bierz co ładniejsza i pamiętaj o bagażniku, te 400l w kamiq jako tako starczy o ile Twoja różowa nie pakuje się w 2 walizki na wyjazd 3 dniowy. Ew. j.w. box.
  • Odpowiedz
mam bąbelki


@derczy: A ja polecam Hyundaia Tucsona (sprawdź czy Ci się podoba w nowej czy starej budzie, ale jednego i drugiego kupisz jeszcze nowego) lub Kię Sportage. Bagażnik 500l + box na dach powinien wystarczyć na trasy.

PS. Przy suvach musisz brać pod uwagę większe opory powietrza, a co za tym idzie i spalanie. Typowe spalanie dla takiego crossovera/małego suva to okolice 9-10 l w mieście (benzyna).
  • Odpowiedz
@derczy wbrew pozorom zainteresuj się Tiguanem. Można na niego dostać dobry rabat. No i jak chcesz zamaeiac auto z konfiguratora to przygotuj się na prawie rok oczekiwania ;)
  • Odpowiedz
@OrzechowyDzem: Sprawdzałem Tucsona, ale tylko te starsze modele, nowego nie widziałem i pewnie wypada wiele drożej. Zewnątrz wygląda on naprawdę całkiem dobrze, ale w środku to trochę bieda. Lubię gadżety, jak patrzę na wnętrza nowych aut, to aż chciałoby się w nich posiedzieć. Może to złe podejście, ale jak w napisałem w temacie, to nie mam bladego pojęcia o samochodach, tak więc wybieram je w sumie wzrokowo.

@Golfinho:
  • Odpowiedz
@OrzechowyDzem: I jakie wrażenia, jeśli chodzi o tego nowszego? Wygląda fajnie, trochę dziwna deska, ale generalnie całość wydaje się na plus. Podoba mi się. Muszę na pewno o nim trochę poczytać.
  • Odpowiedz
@derczy: Patrzysz trochę na to od d--y strony, ale rozumiem bo sam miałem w swoim życiu malucha i jakąś starą astrę z 7 lat temu wiec jak kupowałem auto 2 miechy temu to też tak miałem.

Masz duży budżet i myślisz też o nowym, wiec nie powinien być to problem, ale jeśli ostatecznie skusisz się na używane to silnik jest ważny (w nowym też ale go sobie wybierzesz sam). Przede wszystkim decyzja czy chcesz paliwo, gaz czy diesla. Sam mam diesla więc powiem tylko, że trzeba brać pod uwagę na jakie trasy będziesz jeździł bo od czasu do czasu trzeba wypalić dpf. Żeby to zrobić - dobrze jest jeździć od czasu do czasu ( raz na 500 - 1000 km) po autostradzie lub esce bo to zajmuje jakieś 15-30 minut jazdy na wysokich obrotach bez jej przerywania. Po mieście to katorga. Niestety czasem wypalanie załączy się na krótszej trasie i jak przerwiesz, lub zwolnisz by przepuścić pieszego to może walnąć błędem no i trzeba coś z nim zrobić ( ͡° ͜ʖ ͡°) O benzynie się nie wypowiadam, ale gaz z kolei traci trochę na mocy. Ja jeżdżę przepisowo i ta dodatkowa moc nadaje się tylko czasem do dynamicznego i bezpiecznego wyprzedzania, wiec to dla mnie nie byłaby duża strata, ale musisz też mieć częstsze przeglądy na gazie i jakieś tam weryfikacje butli co roku (ale to sobie sprawdź dobrze bo nie daje 100% gwarancji na to ( ͡° ͜ʖ ͡°)).

Przy zakupie używanego polecam skorzystanie z opcji sprawdzenia auta przed dobrego "sprawdzacza". Mi polecił kumpel i skorzystałem - znalazł kilka drobnych usterek które pozwoliły na negocjacje ceny lub drobne naprawy wykonane prze dilera. Sprawdzi też czy nic nie kapie itp. ale nie łudźmy się - dużej wady ukrytej to nikt moze nie znaleźć. Kupowałem osobiście od dilera z dobrą, weryfikowalną historią auta, więc wszystko miałem
  • Odpowiedz
@derczy: A no i zapomniałem dodać - zapomnij o wyżyłowanych małych, silnikach diesla (np. 1.0 i 120 koni), znacznie lepszy jest większy silnik. Znane od lat i przez to niskoawaryjne.

Bagażnik też ważny - mój ma około 400 litrów i jak jechaliśmy na wakacje w dwójkę na 10 dni to cały był zawalony, dosłownie cały. Rzeczy mieliśmy też w aucie. To prawda ze wzięliśmy ich bardzo dużo (wraz z zakupami)
  • Odpowiedz
@Golfinho: wchodzi nowy model, na otomoto zaczynają się od 120k.

W starej budzie były od 10Xk. To byłaby najfajniejsza opcja. Sam mam tiguana allspace :D

zapomnij o wyżyłowanych małych, silnikach diesla (np. 1.0 i 120 koni), znacznie lepszy jest większy silnik. Znane od lat i przez to
  • Odpowiedz
@kuncfot: A może i głupoty gadam, powtarzam tylko co i mnie zostało przekazywane. Tutaj nie dam sobie ręki uciąć. Ostatecznie i tak brałem większy silnik, bo w wybranej przeze mnie wersji nie było innych ( ͡° ͜ʖ ͡°) Reszta to moje osobiste doświadczenia.
  • Odpowiedz
@derczy: Sandero nawet nie bierz pod uwagę. Z Daci to jedynie Duster jest sensownym wyborem jak potrzebujesz taniego 4x4 z fajnym prześwitem, ale skoro piszesz, że zwracasz uwagę na wygląd i wnętrze to domyślam się, że wady tego modelu przeważą.
Patrzyłeś na Suzuki SX4 S-CROSS? Lekko powyżej 100k da się kupić 4x4 w automacie.
  • Odpowiedz