Wpis z mikrobloga

niedługo będę zmuszony do ich używania


@pestis: Jeśli dla Ciebie, to powiem Ci że bez większej różnicy. Możesz kupić jakieś z gumową nakładką na miejsce gdzie trzymasz je dłońmi ale od tego ręce się bardziej pocą. Choćby góry srały to i tak czeka Cię na początku ból dłoni/nadgarstków/barków. Z kulami nie ma za dużej filozofii.

- wieloletni użytkownik kul, serio.
@ludzik: panie ja sumarycznie o kulach to kilka lat przechodziłem - także możemy sobie zbić pjontkę

ale ostatnio to z 5 lat temu, więc może jakieś nowinki w tym temacie się pojawiły
@pestis Znajomi kombinują z jakimiś wynalazkami- np. takie gdzie rękę masz zgięta w łokciu w 90 stopni do przodu i pod to zgięte przedramię masz podporę na kuli. Jednak nie słyszałem o jakimś wow.