Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@saskiaa: Jakiś ośrodek PCK czy innego Caritasu. Nie pamiętam czy wtedy już były jakieś booking czy jak to znalazłem, ale na początku na wskazanej ulicy były wszystkie numery domów oprócz "hostelu". Pod ósemką była bowiem pusta parcela i na niej kontener na śmieci xD

Wtedy z różową nie było nam do śmiechu, ale w końcu okazało się, że w głębi jest obdrapany budynek jak z horroru (z napisem ośrodek czegoś tam
@saskiaa: W akademiku w Pradze, gdzie łazienki wyglądały tak, jakby były nieremontowane od 50 lat i śmierdziały, jakby od takiego samego czasu nie były sprzątane, ogólnie wyglądały jak z horroru xD Hostel w Katowicach, miałam mieć pokój jednoosobowy, ze skrytki odebrałam klucz do - jak się okazało - pokoju wieloosobowego z gromadą sebków, a potem się okazało, że w ogóle nie ma mnie w systemie xD Jak już się znalazł wolny
@saskiaa hostel w Londynie, zaraz nad pubem. Obok ulica z wyjazdem dla karetek pogotowia, więc w nocy nie dało się spać. Pokój wielkości schowka na miotły - jedyne co się mieściło to łóżko piętrowe i dwie osoby z plecakami xD Wisienką na torcie była wykładzina w kiblu - obszczana i niemyta chyba od początku istnienia tego miejsca. #!$%@?ło tak niemiłosiernie, że sikalem na wdechu.
@saskiaa: Split i mieszkanie prywatne. Wanna tak brudna, że weszłam do niej w butach trekkingowych.
Bośnia - chłop najmował przez booking. My w namiocie, ale grupa Polaków została ulokowana w dobodowce, bez tynków na ścianach.
W górach klasycznie - w schroniskach większość ma w d***, że cisza nocna u ktoś rano wstaje.
Niedawno camping. Parze po 50tce wzięło się na amory przy otwartym oknie. Po wszystkim pan długo dochodzil do siebie,
@saskiaa: Tbilisi, Gruzja, Hostel/Hotel Romantic. Cena 5 EUR/ noc, w cenie domowe wino bez ograniczeń, wolno palić. To coś mieściło się w podziemiu pod jakimś wieżowcem, okna były tylko pod sufitem gdzieś na wys. 2m, za to "pokoje" miały ścianki działowe tylko do 3/4 wysokości, trochę boksy w stajni. Prysznice były zorganizowane jako wyspa palet pokrytych matami na środku wspólnej części, gdzieś tam prawdopodobnie był odpływ na środku, prawdopodobnie, bo woda