Wpis z mikrobloga

@Qraape: Obecnie mam rozwojową i przyjemną pracę a mimo to często odliczam do weekendu, urlopu. Jeśli ktoś faktycznie cieszy się swoją pracą i jest dla niego czystą przyjemnością a w dodatku ma z tego dobrą kasę to wygrał życie po całości, lecz takich osób jest ułamek. 99% takiego gadania o zmianie pracy, żeby szukać takiej która będzie przyjemnością i sensem życia to że tak powiem #!$%@? osób które nigdy nie pracowały,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Emnesti: jestem w obecnej pracy 6 lat i widocznie zaliczam się do tego ułamka, który lubi swoją robotę i w sumie chyba jako jedyny z zespołu nie brałem jeszcze wakacyjnego urlopu. Ba, nawet nie mam zaplanowanego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
można zmienić robotę ale to nic nie zmienia


@szpongiel: nieprawda

@NaopaK: prawda. Znaczy są gorsze i lepsze roboty. Toksyczną robotę, która psuje krew, oczywiście warto zmienić. Ale...

Każdy papieros skraca życie o 4 minuty, zaś każdy dzień pracy skraca życie o 8 godzin.
Tego żadna zmiana pracy nie zmieni ( ʖ̯)

@Rzewliwy_wykolejeniec ehhh
Wczoraj też był jakiś podobny wpis z marudzeniem i tam ktoś napisał mądrze, że nawet jakby swoją pasją miał się zajmować 8 godzin dziennie 5 dni w tygodniu to też miałby jej dość w pewnym momencie. I jeszcze zawsze jest ktoś wyżej, kto mówi jak ma być coś robione.
To trochę tak jakbym miała grać w simsy na etat, 8h dziennie w ustalonych godzinach. #!$%@? można dostać. I jeszcze szef