Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy powinienem się rozstać z dziewczyną? Przeważnie na wykopie kobiety mają ciśnięte, ale tutaj historia jest inna i to ja jestem chyba beznadziejny. Jestem z swoją dziewczyną cztery lata, jest bardzo fajna z charakteru i wyglądu. Zarówno ja jak i ona jesteśmy z biednych domów, oprócz siebie nie mamy dosłownie nic. Nie chce się wielce rozpisywać, ale mam 32 lata, nie znam swojej rodziny, nie mam dużo znajomych, tylko po zawodówce bo wyboru nie miałem. Pracuje w gównorobocie i wynajmuje kawalerke. Ona też nie miała dobrego startu w życiu, chciała iść na studia ale rodzina wybrała za nią i obecnie również pracuje w gównorobocie. Zarabiamy najniższą, 70% idzie na czynsz, jedzenie itd. Próbowałem wiele rzeczy, aby poprawić swoją sytuacje finansową jak wyjazd za granicę ale tylko nas oszukali i wróciliśmy do Polski na dużym minusie. Czasami trzeba było się ratować chwilówkami i tak dorobiliśmy się komornika. Ostatnio zacząłem u niej zauważać, że jest już zmęczona takim życiem, ale walczy ile może. Czasami wychodzę z domu do pobliskiego lasu się przejść i poryczeć bo czuje że jestem zwykłym kawałkiem gówna. Ostatnio rozmawialiśmy o tym jakby to było fajnie mieć własny dom i dzieci, widziałem tą pustke w jej oczach. Często mi mówi że chciałaby dziecko, ale czeka aż będą odpowiednie warunki finansowe. To jest tak miła, uczciwa, spokojna i sympatyczna dziewczyna, że zacząłem mieć myśli, aby zerwać z nią. Niech chociaż ktoś ułoży sobie z nas życie. Nie wierzę już że coś się u nas zmieni, nigdy się już niczego nie dorobie. Pisząc ten wpis ryczę jak bóbr, nie chce jej stracić. Ale też nie chce zniszczyć jej życia wiedząc, że zasługuje na coś więcej niż wegetacje. Nie pijemy, nie palimy, nie jesteśmy patusami, pracujemy i nic z tego nie mamy. Pracujemy aby przeżyć na niskim poziomie. Jedna wypłata dzieli nas od bezdomności. Co powinienem teraz zrobić? Proszę pomóżcie

#zwiazki #zwiazek #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #praca #milosc

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #610a3b8285e619000a2d5d72
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 32
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania najlepiej to wyjechać - poszukać dobrej agencji, która oferuje pracę za granicą i stąd jak najszybciej wypierdzielać.
Ewentualnie wolne chwilę spędzić na nauce i podnoszeniu swoich kwalifikacji (mamy 21 wieku i dostęp do Internetu wszystko idzie tam znaleźć).
Wystarczy chęć i samozaparcia by wyjść z gówna, w którym się jest.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jeżeli nie ma studiów niech pójdzie do cosinusa, na darmowe coś policealnego i próbuje w tym kierunku. Księgowe zaczynają od minimalnej ale po kilku latach wdrożenia się będzie mogła mieć własną działalność i odbić od dna.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Kurna anonimowy, przykro się to czyta :/

Proponuję przeprowadzkę do dużego miasta, roboty w bród i to nie za minimalną.
U mnie np. ciągle szukają kurierów, dostajesz samochód, trasę i zasuwasz. Jak dziewczyna nie jest krucha też może jeździć z paczkami, wynagrodzenie dają powyżej minimalnego, ale robota ciężka :) za to bez kwalifikacji.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
Ale czekaj, jestes po zawodowce i masz gownorobote?
Co to byla za zawodowka? I co to za gownorobota? Nie myslales, aby pojsc do wykonczeniowki? Nie wiem czy cokolwiek z tym robiles, ale pewnie znasz duzo kumpli ktorzy w tym robia i ktos moglby nakrecic temat. Oczywiscie ktos zaufany, aby Ciebie na kase nie ruchal.
Kilka miesiecy czy rok i potem na wlasny rachunek jedziesz.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: z tego co piszesz, to już jesteście pod ścianą i pieniędzy potrzeba na już.

Nie rzucaj dziewczyny, jak z tego wyjdziecie, to tylko wzmocni Wasz związek.

Na moje oko, to dokonujesz złych wyborów, dlatego jest taka #!$%@?. Weź się w garść, próbujcie jeszcze raz wyemigrować. Jak znacie angielski to próbuj przez polski oddział TeamVikaren w Szczecinie kierunek Dania. Pomogą ogarnąć zakwaterowanie i pracę. Produkcja dla Twojej dziewczyny lub magazyn,
  • Odpowiedz
MetalowaWybranka: Jeśli chcesz sobie #!$%@?ć życie do reszty to z nią zerwij. Ale chyba chcesz jednak mieć lepsze życie prawda? Taka kobieta którą masz to skarb. Tylko głupiec tracił by ten skarb. Uspokój się. Jeśli chcesz to możesz jechać za granicę po raz drugi. Ja byłem w Agri Job w Klazienaveen. Praca w szklarni. Jest jak jest ale Tam raczej nie oszukają choć to pośrednik.

Zresztą warto unikać pośredników pracy. Jest
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ale o co ci chodzi z tym zerwaniem w ogóle?
Skoro tyle lat się nie dorobiła, to czemu miałaby nagle zarobić na wymarzony dom, jak ja rzucisz? Przecież oboje pracujecie, więc nie żerujesz na jej wypłacie.
Chyba, że masz o niej takie wysokie mniemanie, że myślisz że po zerwaniu zarobi sobie jako prostytutka, czy zostanie utrzymanką, albo ##!$%@?, bo nie wiem jak inaczej miałoby jej przeszkadzać w dorabianiu się
  • Odpowiedz
MetalowaWybranka: Zresztą dodam jeszcze od siebie że być może się rozpędziłem z tym agri job. @PucekLucek: lepiej Tobie radzi. Więcej kasy zarobisz i lepiej do Danii niż sezonowo do szklarni w Holandii, ale tak czy inaczej jakieś opcje masz albo tu albo tam. Na pewno nie zaprzepaszczał bym związku, zwłaszcza że z tego co piszesz masz dobrą dziewczynę. Powodzenia.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz