KTO OD NOWEGO SEMESTRU MIESZKA RAZEM Z DWOMA DZIEWCZYNAMI I PRZED CHWILA Z ZAŻENOWANIEM WYPRÓŻNIŁ SIĘ W UBIKACJI WYDAJĄC PRZY TYM ODGŁOSY MĘKI I BÓLU A W POWIETRZU ZOSTAWIŁ UNOSZĄCY SIĘ FETOR JAKI ZAWSZE POZOSTAWIA PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA PO ZAŁATWIENIU SIĘ I BYŁO MU STRASZNIE GŁUPIO GDY JEDNA Z DZIEWCZYN WESZŁA DO ŁAZIENKI ZARAZ PO NIM!?
@M4lutki: w tamtym roku też mieszkałem z dwoma laskami i problem był innego typu. Jedna ze współlokatorek chociaż po wizycie w klozecie nie zostawiała jakiegoś nadmiernego holokaustu to w trakcie całej "akcji" wydawała z siebie przeróżne dźwięki, których skala donośności była mi do tej pory nieznana. Była to dla niej tak krępujące, że przed pójściem do ubikacji w wiadomym celu prosiła wszystkich o włączenie jakiejś muzyki, najlepiej na słuchawkach.
@M4lutki: Ja mieszkam z trzema dziewczynami i faktycznie bywa to trochę krępujące, zwłaszcza jak ktoś obok w łazience siedzi, ale sranie to naturalna ludzka czynność. Wszyscy srają, one też. A jak któraś walnie takiego kloca, że się kibel zatka, to żadna się nie przyzna, a ja muszę to później odtykać.
1. JA
#piotszakstyle #problemystudbazy #sraniezwykopem
Komentarz usunięty przez moderatora