Wpis z mikrobloga

@WeezyBaby: Ja tam w większości przypadków miałam super nauczycieli i nauczycielki ( ͡° ͜ʖ ͡°) pamietam w gimnazjum rozmowę z historykiem jak zadałam mu pytanie o najbardziej humanitarne sposoby wykonywania kary śmierci xD a on do mnie „waderra od kiedy zabijanie jest humanitarne”
  • Odpowiedz
@WeezyBaby: jakbym widział moją wychowawczynię i jednocześnie matematyczkę w klasach 4-6. J----a nas jak psy, a po tym jak nie napisaliśmy testu po 6 klasie jakoś super wysoko, to mieliśmy jeszcze całe 2 godziny wychowawcze w stylu "Dlaczego nie napisaliście tego testu dla debili >:W ??"
  • Odpowiedz
@WeezyBaby: nie będę się wypowiadał na temat czy to kobiety czy mężczyźni tak robili u mnie w szkole, bo jak widać po komentarzach zależności nie ma i u każdego pewnie było inaczej, ale powiem od siebie, że według mnie to najgorszy typ nauczyciela

takie zachowanie jest bardzo toksyczne, czy to ze strony nauczyciela czy przełożonego czy współpracownika. spinanie d--y do niczego nie prowadzi, naprawdę nie wiem jak mogłoby to potencjalnie
  • Odpowiedz
historykiem jak zadałam mu pytanie o najbardziej humanitarne sposoby wykonywania kary śmierci xD a on do mnie „waderra od kiedy zabijanie jest humanitarne”


@Waderra: Pytanie wcale nie głupie. Były całe rody katowkie, zwłaszcza francuskie, które były znane z najlepszych katów, którzy zabijali jednym cięciem miecza (przeciąć sprawnie rdzeń kręgowy jest bardzo trudno, a zrobienie tego nieumiejętne to wiele prób i katorga). Stąd skazańcy sami prosili o dobrych katów.
  • Odpowiedz
@djtartini1: Ja nie napisałam ze głupie pytanie, Cezary tez tak tego nie określił ( ͡° ͜ʖ ͡°) według niego najbardziej humanitarna była gilotyna, bo właśnie przy c------m ścięciu toporem (miecz dla szlachty w sumie…) to zazwyczaj zostawał prawie bezglowy Nick ( ͡° ͜ʖ ͡°) takich nauczycieli się ceni, co potrafią rozmawiać o tematach pobocznych
  • Odpowiedz