Wpis z mikrobloga

@k0ndzi0: o to już całkiem poważna ilość. Faktycznie, szkoda, zeby sie zmarnowało. nie znam się za bardzo jednak, żeby udzielać konkretnych rad. Wygoogluj sobie przepis, albo wbij na jakieś forum tematyczne. Pamietam, ze u mnie w domu jak bracia bawili się w robienie domowego wina, to szły tam również lekko skwaśniałe przetwory, bo w winie chyba właśnie chodzi o fermentacje, prawda? Ważne, żeby nie było pleśni. A nalewkę sobie odpusc. Raz,