Wpis z mikrobloga

Zeznania kierowcy są dosyć spójne:

"Kierowca mówił śledczym, że wydawało mu się, że ktoś z grupy stojącej po obu stronach autobusu kopie w drzwi pojazdu; drzwi te miały się otworzyć. Kierowca zamknął je i odniósł wrażenie, że osoby z obu stron będą atakować autobus. Słyszał też, że coś uderzyło w szybę. Gdy odjechał (już po potrąceniu nastolatki), myślał, że biegnące za autobusem osoby ścigają go, by zaatakować."
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-przejechal-19-latke-w-katowicach-co-zeznal-kierowca-autobusu,nId,5394053#crp_state=1

#katowice
  • 27
@bezbekpol nie nie... Zauważył chciał pewnie zagrać kozaka. Później sprawa się sama potoczyła spankkkw i depnal. Widać jak w pewnym momencie po przejechaniu jej zwalnia delikatnie pewnie skumał co zrobił - możliwe że wtedy ona jeszcze żyła - jednak #!$%@? tłum a w sumie jej facet przestraszył go, ewentualny #!$%@? był dla niego tak zła opcja że postawił wszystko na jedną kartę i #!$%@? po garach.
stawiam zawiasy co najwyżej. Hajto zabił babke na pasach i tak to się skonczyło + utrata prawka na rok.


@Mikrosoft: Hajto był oskarżony o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Wczorajszy kierowca jest oskarżony o zabójstwo.
@bezbekpol widział . Ani leki które sam podobne waliłem na to nie wpływają. Udaje głupiego. Zmęczony po robocie , #!$%@? na życie (antydespersntt) zrobił głupotę, nie przemyślał swojej decyzji. Wkoncu to tylko wciśnięcie pedału gazu prosta rzecz... A się wyżyje. Pociągnąć na spust przy głowie dziewczyny by się nie odważył. Teraz szuka wytłumaczeń bo jak doszło do niego, że może dostać dożywocie to już nie fajnie to już wolałby #!$%@?ć do emerytury
@arahooo: bo po prostu zabójstwo musi być zamierzone - czyli ten kierowca musiał wiedzieć, że chce zabić tę konkretną laskę z jakiegoś powodu. było tak ? jezeli nie, to jest wypadek. jakby wjechał na chodnik rozpędzonym autobusem to racja - tutaj był zamiar zabojstwa konkretnej osoby.

wsiadł w autobus z pomysłem zabicia kogoś ? chyba nie, więc pod zabójstwo to się nie kwalifikuje całkowicie, bo całą sytuację spowodowały patusy i nie
@marek-pikador: Ok, ale koleś opisuję sytuację która miała miejsce po tym, jak wjechał w tłum potrącając karynę i wściekłe sebixy rzuciły się na autobus. Natomiast dlaczego w nich wjechał ciężko wytłumaczyć w inny sposób niż chęć zabawienia się w szeryfa który dzielnie rozgromi patusów z ulicy - co oczywiście niezbyt mu wyszło.
@slapdash: Te pierwsze potrącenie to raczej wina tego ze nie wyhamował a ta potrącona jeszcze ze dwa kroki do tyłu zrobiła i praktycznie sama wlazła na ten autobus. Gdy próbowali mu się wbić to pewnie nawet nie zauważył że potrącił tą zabitą bo patrzył na drzwi do których dobierała się patologia.
No ale ten typ który dosłownie biegł 'po szybie' autobusu to juz ciezko bedzie mu sie wytłumaczyć, musiał go widziec
@marek-pikador: trochę się wkopał, lepiej dla niego gdyby odmówił składania zeznań. gdy zabijesz człowieka to słowa "chyba, wydawało mi się, miałem wrażenie" będą marnym usprawiedliwieniem. Najlepsza linia obrony to "byłem przekonany, walczyłem o swoje życie, na pewno chcieli mnie zabić".
@marek-pikador: Bardzo spójne. Najpierw nie zauważył jak potrącił pierwszą laskę, potem nie zauważył jak potrącił drugą laskę (obydwie były kolejno; w żółtej i białej koszulce), no a na końcu biedaczek nie zauważył, jak przed przez całą długość przedniej szyby, podczas jazdy, biegnie mu dorosły, dosyć postawny chłop. To ma sens.


@bezbekpol: Wiesz, że w sytuacjach stresowych pole obserwacji zawęża się? Kiedy boisz się o życie to uciekasz przed siebie i
@arahooo: bo po prostu zabójstwo musi być zamierzone - czyli ten kierowca musiał wiedzieć, że chce zabić tę konkretną laskę z jakiegoś powodu. było tak ? jezeli nie, to jest wypadek. jakby wjechał na chodnik rozpędzonym autobusem to racja - tutaj był zamiar zabojstwa konkretnej osoby.


wsiadł w autobus z pomysłem zabicia kogoś ? chyba nie, więc pod zabójstwo to się nie kwalifikuje całkowicie, bo całą sytuację spowodowały patusy i nie
źródło: comment_1627852110jmrdlCLFIpESc1xZ4s8rl4.jpg
@Fighting_Irish patusem to jest ten naćpany kierowca morderca który zamordował matkę dwójki dzieci. Nic nie usprawiedliwia jego zachowania. Dostanie teraz dożywocie za swoją głupotę. Szczęście w nieszczęściu że tylko jedna osoba zginęła, bo kretyn wjechał w cały tłum ludzi.
A na ostatnim filmie typ goniący za autobusem wyzywa od #!$%@? kierowce który uciekając jeszcze przez 100 metrów pod podwoziem wlecze już martwą dziewczynę. Także skończ #!$%@?ć głupoty.