Wpis z mikrobloga

Oficjalna jazda testowa odbyta! ( ͡ ͜ʖ ͡)

Jest naprawdę nieźle. Steering dumper i przedni amortyzotor robią robotę. Tylni amortyzator dużo gorzej, na tyle nisko siedzi że zachaczyłem pedałem próg zwalniający xD Będzie trzeba wymienić na mocniejszy albo wymyśleć rozwiązanie na podwójny równoległy amortyzator. W filmiku mówię o długości 2.75m, to jest całowita długość roweru, z kołami itd.

Jedna rzecz do ogarnięcia: tylnia opona. Powina być na większe cisnienia przy takim obciążeniu. Nabiłem do 80psi i dalej widziałem że siadała. Być może będzie trzeba jakieś rozwiązanie a'la fatbike na tył, zobaczymy. Na razie celebracja i dużo zakupów w rowerowym.

A, uzupełniłem gaz w migomacie, stopka będzie niedługo! :)

Wołam wszystkich którzy plusowali i komentowali.

#qwarqqmajstruje #rowercargo #rower #diy
q.....q - Oficjalna jazda testowa odbyta! (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) 

Jest naprawdę nieźle. Stee...
  • 44
@qwarqq: zawsze mnie to ciekawi jak bardzo trzeba mieć #!$%@? na własnego gówniaka by wozić go rowerem, ostatnio widziałem jak typ wiózł dziecko w bagażniku rowerowym które miało pół metra wysokości i na 100% takiego bagażnika nie widzi połowa kierowców
@kajo: jestem bezdzietny i dojeżdżam do pracy rowerem, po prostu ja bym się bał wozić dziecko w taki sposób bo moim zdaniem to niebezpieczne, dziecko jest mało widoczne i słabo zabezpieczone, taka taczka przyczepiona do roweru nie stanowi żadnego zabezpieczenia a ścieżek rowerowych nie ma wszędzie, często trzeba jechać po drodze
@01ab: moim osobistym zdaniem tego typu rower, gdzie rama jest z solidnej stali i pasy do których dziecko będzie przypięte sa połączone z metalową konstrukcją, daje jednak więcej bezpieczeństwa niż przyczepka z cienkich aluminowiych rurek. Tu dodatkowo jest ten plus że masz swój cenny ładunek zawsze przed nosem, na oku. W przypadku przyczepki nawet możesz nie zauwazyć jak ci samochód zmiecie dzieciaka.

To jeśli chodzi o porównanie sposobów wożenia dziecka na