Wpis z mikrobloga

#castlevania #seriale #!$%@? ten ostatni sezon. W ogóle zauważyłem, że npce nic nie mówią nigdy xD nie jestem fanem #anime, ale to chyba nie jest specyfika gatunku? Przecież można było użyć aktorów głosowych od glownych postaci. Nawet gdyby trochę za bardzo się starali nie brzmieć jak ważni bohaterowie, albo brzmieliby za bardzo jak oni to i tak by to było bardziej immersyjne niż dosłownie całe uniwersum nieme poza "główną obsadą".

Ogólem nawet mi się podobał mimo standardowych netliksow, jak obowiązkowe LGBT


W sumie nawet byłem pozytywnie zaskoczony, bo spodziewałem się gniota typu Devil May Cry anime, ale było wzglednie ok, póki nie zaczęli wymyślać bzdur, żeby upchnąć jeszcze więcej netfliksow. Najlepszy był z krzyżami. Okazało się, że wampiry ich w tej wersji nie lubią bo mają jakieś problemy z symetrycznymi obiektami (co jest związane z ich odmiennym od ludzkiego postrzeganiem świata czy inną bzdurą) xDDD wiadomo, nie można dać w nettliksowym serialu motywu, iż religia (ta niemodna już i niepostępowa xd) może mieć pozytywny wpływ na świat czy chociaż szkodzić złu xd

Mocne 5/10
  • 2
@tempoconto: dla mnie to kwestia tego ze tworzy sie przyzwoity serial a potem netflix wklada w niego swoja propagande.

Co do tytulow na netflixie takie typowe anime to sprawdz sobie yu yu hakusho, one punch man, boku no hero academia, black lagoon, tokio ghoul.

Na netflixie spotkasz tez duzo syfu wiec nie ma co brac tego zrodla jako wyznacznika trendow w calym przemysle anime.
@Gnieznianin: znaczy teraz to jest tak, że jak coś powstaje na zlecenie Netfliksa, to to chyba już mają w kontraktach od pierwszego podpisu twórcy, iż muszą umieścić jakieś netfliksy lub zamienić istniejące w materiale źródłowym elementy na netfliksy. Przykładowo Isaac w grze był bialy, absolutnie zły, był psychopatą i masochistą, zaś w serialu go przemalowali i nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że z masochizmu zrezygnowali w czwartym