Wpis z mikrobloga

@czakra_odbytu nie brałem nigdy narkotyków (oprócz kilka razy zioła) oprócz tego jednego razu gdy po terapii na oddziale psychiatrycznym lekarz zasugerował mi spróbowanie niekonwencjonalnych metod bo lata terapii, leków itd. #!$%@? dały :P
Ale generalnie miałem opcje albo to se ogarnąć, albo się #!$%@? bo nadziei nie widziałem i kolejni lekarze tylko ręce rozkładali i mnie odsyłali jeden do drugiego :P
@Samol94: poważni filozofowie już dawno temu ustalili że do szczęścia nie jest potrzebna człowiekowi żona ani dzieci. Oczywiście jakąś tam pannę warto mieć na boku ale nie musi być całe życie podporządkowane pod to

W takim razie zostaje ci tylko zatroszczyć się o to żebyś miał zawód w którym lubisz pracować i pozwala ci się utrzymać, bo założenie rodziny to jest największy drenaż pieniędzy, czasu i energii
@Samol94: Ja tak miałam przez jakiś czas, ale w końcu uznałam, że chyba trzeba jakoś zarabiać pieniądze - przed pracą jednak trudno uciec. Oprócz tego z tych wymienionych rzeczy mam tylko studia, reszty na razie nie potrzebuję i jest git. Serio, rób to, co chcesz i lubisz, nikt Cię do niczego nie może zmusić. A nawet jeśli ktoś próbuje, to nic się nie stanie, jak tego nie zrobisz.