Mirki z #tinder, głupia sprawa. Zmatchowało mnie z taka, powiedzmy Ala. Fajna chuda, drobna, 160 dziewczyna, 20 lat. Pisaliśmy przez kilka dni. Nie była za bardzo rozgadana, ale odpisywała, wiec jakoś się rozmowa toczyła.
No i w ostatnia środę przycisnęła mnie ochota, żeby się z kimś spotkać, wiecie o co chodzi ( ͡º͜ʖ͡º) No i odezwałem się do niej czy nie chce wyjść na wino, bo czwartek mam wolny. Powiedziała, ze już nie da rady dzisiaj, ale w sumie jej rodzice wychodzą do pracy na 9 to cały czwartek możemy siedziec u niej. Trochę się zdziwiłem, ze mieszka z rodzicami, ale w sumie teraz covid, studia zdalne to ludzie pozjeżdżali do rodziców, żeby zaoszczędzić.
No i w czwartek wpadłem do niej zaraz po śniadanku. Kupiłem lody i po jakimś fajnym ciastku z ceukierni i przyjechałem do niej. Ogólnie musiałem ciągnąć rozmowę, ale Ala cały czas się uśmiechała, wiec wydawało się, ze jest git. No i zjedliśmy te lody i zaczynam sie zbliżać do niej. Złapałem za kolano, coś cały czas opowiadam i tak od słowa do słowa zamilkliśmy ( ͡º͜ʖ͡º) wszystko fajnie, zaczynam się dobierać do niej i ona nagle przestaje całować i mówi, ze musi mi coś wyznać, ale mam jej obiecać, ze nie będę zły. Okazało się, ze ma 14, a nie 20 lat. No kurde (╯°□°）╯︵┻━┻ w tych latach nie rozpoznasz czy laska ma 13 lat czy 31. Wszystkie pomalowane, w ładnych sukienkach, wyglądają tak samo. No ale mowilem, trochę mnie cisnęlo, wiec sobie mówię trudno, jeżeli jest chętna to ten jeden raz mogę przemilczeć i wróciłem do tematu. Ogarnąłem co miałem zrobić i zwinąłem na chatę, bo nie chciałem spotkać jej starych
Wróciłem do domu, odpaliłem kompa i do rana nie zaglądałem do tindera.Dzisiaj wchodzę rano w pracy na tindera, a tam z 20 wiadomości od Ali. Ze głupia sprawa, ale jej rodzice nalegają na spotkanie ze mną. Podobno sąsiadka z bloku zaczepiła rodziców i powiedziała im, ze jakiś starszy facet(ja, 25 lvl XD) był u nich w mieszkaniu i wyglądał podejrzanie. Ciekawska baba, wiecie co z nią robić prądem.
No i teraz mam pytanie do Was Mirki. Poradźcie dobra rada, bo nie mam pojęcia się w takiej sytuacji robić. Powiedzcie mi szczerze, bo to moja pierwsza, czy Wy chociaż przez chwile uwierzyliście w te zrzutkę?
Lubię takie zarzutki :) miło się czyta, można się nawet uśmiechnąć a i na koniec jest info, że to zarzutka, więc śmietnika w komentarzach nie ma. Szanuję w opór.
No i w ostatnia środę przycisnęła mnie ochota, żeby się z kimś spotkać, wiecie o co chodzi ( ͡º ͜ʖ͡º) No i odezwałem się do niej czy nie chce wyjść na wino, bo czwartek mam wolny. Powiedziała, ze już nie da rady dzisiaj, ale w sumie jej rodzice wychodzą do pracy na 9 to cały czwartek możemy siedziec u niej. Trochę się zdziwiłem, ze mieszka z rodzicami, ale w sumie teraz covid, studia zdalne to ludzie pozjeżdżali do rodziców, żeby zaoszczędzić.
No i w czwartek wpadłem do niej zaraz po śniadanku. Kupiłem lody i po jakimś fajnym ciastku z ceukierni i przyjechałem do niej. Ogólnie musiałem ciągnąć rozmowę, ale Ala cały czas się uśmiechała, wiec wydawało się, ze jest git. No i zjedliśmy te lody i zaczynam sie zbliżać do niej. Złapałem za kolano, coś cały czas opowiadam i tak od słowa do słowa zamilkliśmy ( ͡º ͜ʖ͡º) wszystko fajnie, zaczynam się dobierać do niej i ona nagle przestaje całować i mówi, ze musi mi coś wyznać, ale mam jej obiecać, ze nie będę zły. Okazało się, ze ma 14, a nie 20 lat. No kurde (╯°□°）╯︵ ┻━┻ w tych latach nie rozpoznasz czy laska ma 13 lat czy 31. Wszystkie pomalowane, w ładnych sukienkach, wyglądają tak samo. No ale mowilem, trochę mnie cisnęlo, wiec sobie mówię trudno, jeżeli jest chętna to ten jeden raz mogę przemilczeć i wróciłem do tematu. Ogarnąłem co miałem zrobić i zwinąłem na chatę, bo nie chciałem spotkać jej starych
Wróciłem do domu, odpaliłem kompa i do rana nie zaglądałem do tindera.Dzisiaj wchodzę rano w pracy na tindera, a tam z 20 wiadomości od Ali. Ze głupia sprawa, ale jej rodzice nalegają na spotkanie ze mną. Podobno sąsiadka z bloku zaczepiła rodziców i powiedziała im, ze jakiś starszy facet(ja, 25 lvl XD) był u nich w mieszkaniu i wyglądał podejrzanie. Ciekawska baba, wiecie co z nią robić prądem.
No i teraz mam pytanie do Was Mirki. Poradźcie dobra rada, bo nie mam pojęcia się w takiej sytuacji robić. Powiedzcie mi szczerze, bo to moja pierwsza, czy Wy chociaż przez chwile uwierzyliście w te zrzutkę?
@ZawszeMyjeKubkiOctem: W sumie trochę tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ZawszeMyjeKubkiOctem: ¯\_(ツ)_/¯
@ZawszeMyjeKubkiOctem:
widać postaranie, ale zbyt oczywista- drugi akapit
@ZawszeMyjeKubkiOctem: A co w niej takiego niespotykanego żeby nie uwierzyć?