Wpis z mikrobloga

@DunningKruger pozycja jest ciekawa i warta przeczytania ale naprawdę styl jest t r a g i c z n y ( mam nadzieję że to te tłumaczenie jest tragiczne ale szczerze wydaje mi się że nie). Cała trylogię czytałem chyba z 3 lata i sam się czułem jak na jakimś zesłaniu w między czasie przeczytałem chyba z 50 innych pozycji :) ale trzymam kciuki żeby ci się do końca dobrze czytało
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DunningKruger: najfajniejsze, że to właściwie nie jest książka o gułagach, tylko o całkowitym upadku Rosji i jej społeczeństwa. Dla mnie pozycja obowiązkowa właśnie przez to. Inny świat Grudzińskiego nie robi potem takiego wrażenia bo to książka "tylko" o obozach.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DunningKruger: człowiek przywyka do okrucieństwa xx wieku, ale ten upadek rosyjskiego społeczeństwa jest dla mnie zarówno przerażający jak i fascynujący.
Podobne procesy obserwujemy w obecnej katokomunie, tylko oczywiście skala i skrajność jest duuuuzo mniejsza.
  • Odpowiedz
@DunningKruger: k---a, kiedyś nikt nie słyszał o takiej książce, nauczycielki polskiego czy historii może, ale one czytały wszystko.
parę lat temu jbp dał ją jaką nr 1 obowiązkowych lektur,
i powoli jakoś się przedziera
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ku2yn: dopiero od niedawna popularność nabiera rozpędu, aż są dyskusje na Reddit cię dlaczego to nazistowskie Niemcy są w Ameryce czy UK wzorem okrucieństwa, ludobójstwa i wszystkiego co złe, aż przeczytali archipelago gułag i okazuje się, że ruskie byli lepsi
  • Odpowiedz