Aktywne Wpisy

Jarkendarion +40
Dawno, dawno temu, w krainie normalnej sprzedaży gier były sobie gry pudełkowe. Wkładałeś płytę, odpalałeś, grało się. Mogłeś nawet pożyczyć koledze, lub kolega tobie. Zawsze działało. Nieważne czy był windows 98 XP czy Windows 7. Nie miało to znaczenia.
Gry z serii nowa extra klasyka kosztowały od 20 do 150 zł. Dało się zaoszczędzić, lub czekać.
A dobre czasy się skończyły. Przyszedł steam. Jedno wielkie gufno. Gry uzależnione od platformy, stanowiące zawsze
Gry z serii nowa extra klasyka kosztowały od 20 do 150 zł. Dało się zaoszczędzić, lub czekać.
A dobre czasy się skończyły. Przyszedł steam. Jedno wielkie gufno. Gry uzależnione od platformy, stanowiące zawsze
źródło: 9991540f06de7268037f
Pobierz
JudzinStouner +99
Zauważyliście, że #rozowepaski prowadząc samochód WCALE nie patrzą w lusterka? Interesuje je tylko to, co przed nimi, z boków już niekoniecznie, ale z tyłu to komu to potrzebne? XD Czasem widzę to jadąc blisko za jakąś niezgułą nawet przez kilkadziesiąt sekund. Nawet jak robię jakieś dziwne manewry typu siadam na zderzaku, wychylam się z prawej, za chwilę z lewej strony, to p--------a nawet nie zerknie xD Widzę ją w jej





wykopki: heh kolejny się pcha, co, chcesz się przebranżowić? chcesz dla pieniędzy programować? bez szans, przychodzi taki i woła 10k na wejście xD, kompromitacja, odpuść sobie lepiej, rynek jest zamknięty, ja 10 lat programowałem, żeby mnie wzięli na stażystę w korpo, a nie tacy jak ty po bootcampach heh
#programowanie #programista15k
@cecidimus: wydarzyło się nigdy. Jak ktoś zadaje pytanie to zazwyczaj dostaję odpowiedz, ewentualnie nie, jeśli pytanie jest zadane w taki sposób, że nie da sięodpowiedzieć. Jak ktoś się pyta o przebranżowienie to sorry, ale takich pytań pewnie było już 10 w tym tygodniu, więc po co odpowiadać, jak ktoś nie umie szukać informacji co
@Tasartico7: Jedna z kluczowych umiejętności w IT w ogóle. K-----a mnie trafia jak świeżaki z 1/2 linii ślą wyżej tickety które rozwiązałoby użycie mózgu i google jednocześnie.
@daczka92:
ja nic nie mam do pracy na magazynie, ani w gastro, ani w odzieżówce, ani jako strażak. to tylko przykład.
no i reszty nie rozumiem co do mnie piszesz. jacy ludzie co powinni pielęgnować tę szansę. jacy niebezpieczni ludzie? w ogole co to ma do rzeczy.
co