Wierność u mężczyzny to cope. Kobiety wolą samca który kopulował z dużą ilością samic bo to potwierdza że jego geny są wartościowe. Może tutaj też działać #dickpill bo kobiety domyślają się że skoro zadowolił tyle partnerek to musi mieć dużego khutasa. Dlatego każde gadanie kobiet że one też chcą prawiczka i nie chcą męskich #!$%@? można włożyć między bajki o mitycznych koleżankach które mają samych chłopaków 165cm i nie patrzą na wzrost. #logikarozowychpaskow #przegryw #seks #zwiazki #blackpill
@Kwas-Siarkowodorowy: akurat jej wpis ma uzasadnienie. Desperatow jest całkiem sporo co ciągle udowadniacie wklejając zdjęcia brzydkich z komentarzami od spermiarzy. Desperat traktuje cie jak worek na sperme za każdym razem. Jego nie obchodzisz. Doświadczony który może przebierać w pannach to jednak ktoś kto się szanuje. Skoro wybiera mnie to serio musze go pociągać bo przecież może mnie zamiennic na dowolna laske, nie to co desperat.
@Kwas-Siarkowodorowy tak to ma sens. Jeśli facet ma dużo kobiet za sobą, to znaczy, że je zadowolił. Gdyby tak było, to by nie miał ich za sobą xD
kobieta woli na pewno, jak facet ma chociaż jeden związek za sobą bo to znaczy, że "nie jest z nim coś nie tak" ale patrząc na siebie, gdybym się dowiedziała, że facet miał więcej niż 5 partnerek to by bardzo mi obniżyło jego ocenę
@Kwas-Siarkowodorowy: Najzdrowszy jest zły środek :) 3-4 partnerki związkowe (nie ONSy) przede mną u 30 letniego faceta to żaden problem, wręcz plus, bo wie jak zachowywać się przy kobiecie.
Natomiast już kilkanaście czy więcej to dla mnie lekka żenada, jakby nie potrafił utrzymać swego biednego penisa na wodzy, brak silnej woli na rzecz ulegania prymitywnym instynktom. Bliżej takiemu do zwierzątka niż człowieka.
Korzystanie z dziwek to upadek kompletny. Co do zdrad-
@Kwas-Siarkowodorowy: kobiety nie kierują się logiką, bo jej nie mają. Istnieje korelacja między ilością partnerów a radością z odczuwanej relacji (oczywiście nie licząc tutaj relacji nieudanych, ale to chyba oczywiste). Im mniej partnerek, tym większa radość z seksu i większe poczucie przywiązania do drugiej osoby. No ale kobieta wie lepiej, bo jest kobietą.
@Medel1n_: Bycie jedyną to wymysł romantyków (a prawiczek w łóżku to dramat), lecz bycie jedną z dziesiątek=brak realnego szacunku do chłopa, gdyż nie był wybredny, nie wybierał najlepszych, zachowywał się jak napalony szympans.
@FiglarzStalin: wiem. No i? piszę o korelacji, nie przyczynowości z oczywistego powodu - bo mam ją na myśli. Chciałaś zabłysnąć mądrym one-linerem? nie wyszło ( ͡°͜ʖ͡°)
@FiglarzStalin: Teraz też by się nie udało. Spróbuję jeszcze raz: jeśli napisałem "istnieje korelacja", to pewnie miałem na myśli, że istnieje... korelacja. No nie? Więc co chciałaś wnieść swoim komentarzem dokładnie? ( ͡°͜ʖ͡°)
Zauważyłem z rozmów z dziewczynami ze nie trzeba dymać setek dziewczyn, o wiele lepiej działa mechanizm w którym tych dziewczyn było nawet niewiele ale prezentowały one poziom conajmniej równy lub wyższy kobiecie która się interesuje.
Bo dymanie podchmielonych, łatwych kobiet takiej pani na poziomie nie zaimponuje.
Chodzenie na roksę dla kobiet to patologia, gdy pójdzie wieść że korzysta się z usług takich "pań" to w
#logikarozowychpaskow #przegryw #seks #zwiazki #blackpill
źródło: comment_1626243301IMukMnyQ1BOsQ37ueXmsKP.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
kobieta woli na pewno, jak facet ma chociaż jeden związek za sobą bo to znaczy, że "nie jest z nim coś nie tak" ale patrząc na siebie, gdybym się dowiedziała, że facet miał więcej niż 5 partnerek to by bardzo mi obniżyło jego ocenę
Natomiast już kilkanaście czy więcej to dla mnie lekka żenada, jakby nie potrafił utrzymać swego biednego penisa na wodzy, brak silnej woli na rzecz ulegania prymitywnym instynktom. Bliżej takiemu do zwierzątka niż człowieka.
Korzystanie z dziwek to upadek kompletny. Co do zdrad-
Zauważyłem z rozmów z dziewczynami ze nie trzeba dymać setek dziewczyn, o wiele lepiej działa mechanizm w którym tych dziewczyn było nawet niewiele ale prezentowały one poziom conajmniej równy lub wyższy kobiecie która się interesuje.
Bo dymanie podchmielonych, łatwych kobiet takiej pani na poziomie nie zaimponuje.
Chodzenie na roksę dla kobiet to patologia, gdy pójdzie wieść że korzysta się z usług takich "pań" to w