Aktywne Wpisy
Ptolemeusz +10
Mirki i Mirabelki, stoję przed decyzją zakupu samochodu for fun, mianowicie Corvette C8. Zawsze marzyłem o sportowym aucie, ale z drugiej strony już 30+ na karku, stabilizacja życiowa, kochająca żonka i super córka więc czasami mam wrażenie że sąsiedzi będą na mnie patrzyć jak na kogoś kogo dopadł kryzys wieku średniego xD. Chociaż jeszcze 8 lat do 40 :D.
Pytanie do was, jak widzicie kogoś w sportowym aucie na drodze, to co
Pytanie do was, jak widzicie kogoś w sportowym aucie na drodze, to co
Widzisz kogoś po 30 w sportowym aucie, co myślisz?
- Kurde, człowiek, daj się karnać! 63.3% (555)
- Hehe, staruch kupił sobie resoraka xD 12.5% (110)
- Uuu, kryzys wieku średniegoz współczuję 24.2% (212)
Rules +154
Kupione pod koniec podbazy, niedawno wybiła trójka z przodu a one nadal grają
#nostalgia #gimbazynieznajo #feels #kiedystobylo
#nostalgia #gimbazynieznajo #feels #kiedystobylo
Mirki taka sytuacja - umówiłem się na piątek z kumplami na piwo, pierwszy raz od jakiegoś roku wyszedłem gdzieś z domu bo mamy z żoną 5-io miesięczne dziecko. Wszystko z nią wcześniej ustaliłem i nie miała z tym żadnego problemu. Wyszedłem z domu o 18 i wróciłem po 23 o własnych siłach, chociaż nie powiem byłem mocno wstawiony o czym poinformowałem ją przez mesendzera. Nie dość, że nie chciała otworzyć mi drzwi, to gdy już to zrobiła dostałem na przywitanie pięścią w ryj (co odczuwam do teraz) i awantura na cały blok razem z wytykaniem jakim nie jestem debilem i że jak się mogłem doprowadzić do takiego stanu mając dziecko. Uważacie, że jej reakcja była na miejscu? Dodam, że na codzień prawie w ogóle nie pije i jak jestem w domu po pracy to pomagam jej z czym tylko mogę przy dziecku.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60eb4139ae4a3c000a405e99
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez autora
Jedno jest natomiast pewne - ona nienawidzi rodzicielstwa i nie jest wykluczone, że ma po prostu głęboko w środku schowane
Niestety, ale jak jej nie postawisz granicy, będziesz regularnie bity.
Współczuję sytuacji i tego, że nie zdołałeś poznać prawdziwego charakteru małżonki przed ślubem.
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli wyglądało to tak jak piszesz to koniecznie obdukcja. Bicie i szczególnie awantura "na cały blok" sugeruje że w najlepszym wypadku jest #!$%@?ęta (tłumaczenie depresją poporodową jest ok jeśli padłyby jakieś nieprzyjemne słowa, nie w przypadku bomby w twarz z pięści - szanujmy się) a w najgorszym szykuje się na rozwód z Twojej winy. Policja przejdzie po mieszkaniach i popyta czy ktoś darł ryja, usłyszy że "były awantury" i nikt nie będzie analizował czy może zaczęła kobieta - nie w polskim bloku. Jeśli jeszcze ktoś zobaczy że byłeś pijany to dodatkowa lipa. Jako facet nie zaczynasz rozprawy rozwodowej z pozycji neutralnej. Zaczynasz jako przegrany. Nikt Ci nie uwierzy na słowo, musisz mieć kwity jak obdukcja/interwencja policji/wiadomości. Na razie nie masz nic, a żonie sam dostarczyłeś dowód że wróciłeś #!$%@?. Duże różnice w zarobkach/majątku który da się podzielić? Prowokuje awantury w miejscach które można łatwo nagrać ukrytą kamerą?
@AnonimoweMirkoWyznania: Myślę, że #!$%@?ła Ci w cymbał, bo nie umiesz odmieniać liczebników.