Pewnie post zaginie w odmętach, ale chciałam Wam powiedzieć, że cierpliwość popłaca. Od stycznia próbuje oswoić tego podwórkowego kotka, który dziko się wychodowal na mojej posesji i dopiero dzisiaj rano, przy częstowaniu szyneczka nie uciekł i nawet dał się dotknąć, no pogłaskaniem tego nie nazwę ale to już krok milowy. Narazie sam podchodzi i się nie boi na tyle bo wie że nie chce mu zrobić krzywdy ;)
@luk04330: nie chodzi o to żeby mieć satysfakcję bo sobie trzeba coś udowodnić. Cieszę się, że zaczal ufać na tyle aby wiedzieć że nie chce skrzywdzić. A po drugie szybciej mu poszło bo mam jednego domowego kota którego głaskała w jego obecności i dlatego może zaufanie szybciej przyszło. Wiedział że tamtemu krzywda się nie dzieje ;) @kgradobicie:
@cirilla1989: prawda. Łatwiej kiedy możesz zademonstrować na innym kotku, ale też prawda że jedzenie jest jednym z lepszych sposobów na oswojenie. Brzuch decyduje :) Cieszę się że Ci się udało. Dobry z Ciebie Człowiek. Tulaj wszystkie kitki.
@Metall: sam przyszedł na moje podwórko xD ja tylko dokarmiam xD @kgradobicie: tak się przyzwyczaił ze czasem jak idę na warzywnik to lezie za mną (nie jest głodny bo zazwyczaj miska stoi pełna), chyba tak dla towarzystwa chodzi
@cirilla1989: U nas na zakładzie wałęsają się takie fabrykowe kitku co łażą swoimi drogami i nikomu nie dają się głaskać. No i pewnego razu jak wracałem z pracy do domu i mijając je to jak jeden dał mi się pogłaskać to nie dość, że dostąpiłem takiego wielkiego zaszczytu to jeszcze dostałem wyrazy zachwytu i owacje od gości ze stróżówki przy bramie, bo nawet im nie dawały się głaskać. Normalnie czułem się
@cirilla1989: do mojej mamy przybłąkał się piesek, nie daje się głaskać ale podchodzi i wącha ręce i tak samo czlapie za mamą. Ale jak cos to do michy pierwszy.
@cirilla1989: Wbrew pozorom pogłaskanie podwórkowego kota nie jest takie strasznie trudne jak się wie co zrobić żeby wzbudzić o zwierzaka zaufanie, ile wygłaskałem podwórkowych kotów co nikomu się pogłaskać nie dały to nie zliczę (。◕‿‿◕。)
@Buszplified: Obczaj sobie filmiki na YT na temat oswajania dzikich zwierząt, bo generalnie kwestii jest wiele, ale z takich podstaw to na pewno trzeba zrezygnować z "kici kici", i na siłę nie podchodzić do kota, gdy ten się wycofuje, tylko wyciągnąć rękę i pozwolić mu samemu podejść, nie głaskać go na siłę gdy on nie chce. Można spróbować go zwabić jakąś karmą ( ͡~ ͜ʖ͡°) Najważniejsze
@cirilla1989: Ja znajomość z kotami zawsze zaczynam od podania mu palucha do powąchania, polecam tak się z nim "witać" - wystawić palec i czekać, aż sam się przekona i powącha - z palca mocniej poczuje zapach człowieka niż "z powietrza". Wtedy mu dać kąska i zacznie kojarzyć fakty ( ͡º͜ʖ͡º)
Mirki, jest jakieś picie najlepiej bez cukru albo w miarę mało, które da się pić i nie kosztuje fortuny? Ice tea zero bardzo dobre ale 6-7 zł za 1.5 litra to troche sporo
#koty #chwalesie #cierpliwosc
( ̄෴ ̄)
@kgradobicie: tak się przyzwyczaił ze czasem jak idę na warzywnik to lezie za mną (nie jest głodny bo zazwyczaj miska stoi pełna), chyba tak dla towarzystwa chodzi
Najważniejsze
@cirilla1989: Co zrobił? (╥﹏╥)
#grammarnazi