Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zbliżam się do takiego momentu w życiu, że czas w końcu mieszkać na swoim. Ogólnie pracuje zdalnie i ciężko podjąć decyzję co robić bo mam dwie możliwości. Mam po rodzinie do wykorzystania pusty duży dom, w małym mieście, trzeba by wyłożyć trochę hajsu na remont itd. Druga to bawić się w kredyt na kilkanaście lat i kupić jakieś mieszkanie w Warszawie. Problemem jest różowa, która mówi, że mieszkanie w małym mieście nie ma przyszłości, nie ma tam żadnych atrakcji i ogólnie wszędzie jest daleko, plus utrzymanie domu a mieszkania w bloku jest znacznie trudniejsze. Ciężko mi podjąć też przez to decyzję co robić. Z jednej strony ma trochę racji a z drugiej mam do wyboru mieszkać w jakimś mieszkaniu co ma 50m2 albo w domu co ma za ze 100m2, garaż, działkę i byłbym w stanie wyremontować go bez kredytu. Pytanie teraz co faktycznie lepsze o ewentualnie jak przekonać różowa, że mieszkanie w mniejszym mieście jest lepsze. #nieruchomosci #polska #dom #mieszkanie #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60eac125ae4a3c000a405cea
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 18
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: w małym miasteczku możesz normalnie założyć rodzinę i nie jesteś skazany na 50m2 w "prestiżowej" dzielni dla korposzczurów z białymi suvami

Brak atrakcji? Możesz sobie wymyślić/zbudować/postawić atrakcje na terenie swojego ogrodu

Daleko? Szybciej zawieziesz samochodem dzieci do przedszkola w następnej wsi niż dzielnice dalej w dużym mieście

Brak kredytu na miliard lat u Żydów to powinien być decydujący argument.

Daleko do sklepu? W każdej wiesce będzie sklepik gdzie kupisz wszystko
@AnonimoweMirkoWyznania: zależy mocno od gustu i poglądów. Wygląda na to, że macie tu pewną różnicę.

Ja bym wolał miasto (mieszkam w Warszawie, nie w centrum) 100 razy bardziej niż małe miasteczko, no ale to moje upodobania. Zależy też jaka różnica w powierzchni, jakie mieszkanie.
@AnonimoweMirkoWyznania:
Zależy od Waszego stylu życia. Jeśli po pracy siedzicie w domu albo spacerujecie po lasach albo nie wiem na jakichś supach śmigacie czy coś, małe miasto spoko. Jeśli zależy Wam na usługach publicznych, kulturze i rozrywce porządnej jakości - Warszawa lepsza. Ja kiedyś omal nie kupiłam domu w małym miasteczku, na szczęście właściciel zgodził się nam go najpierw wynająć na próbę - i okazało się, że rozrywka w małych miasteczkach
@AnonimoweMirkoWyznania: Zapytaj rozowa, kiedy ostatnio korzystala z tych atrakcji.

Zastanawia mnie to podejscie o bliskosci wielkich atrakcji. Jak bede chcial sie wybrac do teatru do Wawy, to bilety i tak musze kupic z kilkumiesiecznym wyprzedzeniem, wtedy spokojnie zamowie sobie pokoj w dobrym hotelu i spedze niezapomniany weekend z partnerka, zwienczony kultura wysokiego lotu.

Mieszkac w mega drogiej miejscowce dla potencjalu mozliwosci wejscia do teatru/muzeum to bardzo duzy blad.