[Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny]

426 316 + 282 + 240 = 426 838

Dwie rekordowe dla mnie trasy.

Planowałem wybrać się na szlak Orlich Gniazd, ale okazało się, że jednak w środę nie będę miał samochodu żeby podjechać z rowerem do Krakowa i po chwili googlowania znalazłem Forteczną Trasę Rowerową obok Przemyśla.

Wyjechałem w czwartek o 11 i do nocy poza minięciem jakiegoś dziwnego tandemu z dachem który leciał do Rumunii nie za wiele się działo. Teraz wygooglowałem, że to Sofia & Nicolas uczestniczy rajdu The Sun Trip w którym rowery mają panele słoneczne. Pod tym linkiem można zobaczyć jak wygląda ich sprzęt:
https://www.thesuntrip.com/en/#!$%@?/sofia-nicolas/

Planowałem rozbić się gdzieś na dziko po zmroku przy około 200km~, ale po zachodzie słońca przy 190km~, gdy zaczęło się ochładzać zacząłem nabierać sił. Szybko nastał pełen mrok a trasa cały czas prowadziła asfaltem przy którym nie chciałem się rozbijać. Od 200km leciałem z telefonem z google maps w widoku mapy satelitarnej. Przy 220km~ o 23~ stwierdziłem, że chyba tak się nie uda znaleźć fajnej miejscówki i zatrzymałem się na przystanku i po mapach satelitarnych znalazłem trochę drzew 20km dalej przy Fort I Salis-Soglio czyli na szlaku docelowym. Jakieś 4km od celu zatrzymała mnie do kontroli/wylegitymowania straż graniczna, wszystko przebiegło bardzo miło. Do celu nie dojechałem, bo 2km przed nim znalazłem super miejscówkę do rozbicia się.

Deszcz nie był przewidziany, więc rozbiłem się bez tropiku. Niestety nie wyspałem się, to był mój drugi biwak solo i organizm niestety mocno w trybie czuwania, co jakiś czas budziły mnie zwierzaki a nawet komary latające kilkanaście cm od mojej głowy przy moskitierze utrudniały zaśnięcie.

O 4:30 było już w pełni jasno, widok z namiotu mnie pozytywnie zaskoczył. Nie widziałem zbyt dużych szans na zaśnięcie, więc powoli zacząłem się zbierać i o 5:27 rozpocząłem jazdę. Jazda od fortu do fortu przy sporej mgle to było coś niesamowitego. Wstępne plany miałem przejechać pełny szlak południowy i północny, później kierunek Lublin i przy 200km~ dzwonić po dziewczynę żeby mnie zgarnęła. Spore podjazdy do fortów mocno mnie męczyły i zdecydowałem się, odpuścić szlak północny i spróbować o własnych siłach dojechać do domu.

Będąc na rynku w Przemyślu stwierdziłem, że odwiedzę najbliższą piekarnie. Na miejscu zastałem kilka starszych Pań i o dziwo pełną samoobsługę, pieniądze się wrzuca do koszyczka i samemu wydaję resztę, produkty również bierze się samemu. Na moje pytanie czy można płacić kartą dowiedziałem się, że nie, ale to nie problem, proszę brać co Pan chcę a termin płatności wynosi 5 lat xD. Miałem 20 zł, więc nie musiałem się zadłużać, ale sytuacja pozytywnie niesamowita.

Jechało się ciężko i sporo więcej postojów niż pierwszego dnia. Nie wiem o co chodziło, ale często nie miałem siły w lewej ręce żeby zmienić bieg i musiałem to robić prawą ręką.
Na 220km~ jakieś 200m przede mną samochód z naprzeciwka zabrał się do manewru wyprzedzania i poleciał w rów. Patrząc później na ślady trawy na jezdni przejechał nim jeszcze jakieś 80m i zapewne jeszcze kawałek by poleciał gdyby nie wjazd na pole który go pewnie mocno spowolnił. Poduszki nie wystrzeliły, kierowca i pasażerka bez widocznych obrażeń i sami wychodzą z samochodu. Kierowca dresik bez koszulki w klapkach, sprawiał wrażenie naćpanego czymś innym niż stymulanty. Prawdopodobnie również pod wpływem alkoholu, podczas oczekiwania na przyjazd policji jeden z ludzi których się sporo zebrało zapytał dresika ile wypił i padła odpowiedź, że jedno piwko. Policja przyjechała, spisała moje dane i nr telefonu, bo w sumie jako jedyny widziałem moment, gdy wpadał do rowu. Nie czekałem na badanie alkomatem i wyruszyłem w dalszą trasę.

Ostatnie 40km tyłek/stopy/nadgarstki mocno dokuczały, lemondka baaaardzo pomagała w kryzysowych sytuacjach i nie sądzę żebym dał radę przejechać te trasy bez niej.

Zdjęcia z wycieczki w komentarzach

#rowerowyrownik #rower #gravel

Skrypt | Statystyki

[Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny]

Widok z miejsca noclegowego

[Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny]

Jeden z fortów

[Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny]

Na zdjeciu widać odrobinę kierowcy i jego ergonomicznego stroju do rajdowej jazdy.

[Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny]

https://streamable.com/nzvmbb

[Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny]

https://streamable.com/a45k6j

[MarcD]

@Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny: Konkretne "przejażdżki". ( ͡º ͜ʖ͡º)

[satreey]

@Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny: podrzucisz ślad gpx albo strave czy coś z trasa ?

[Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny]

@satreey: strava jest w poście klikając na liczbę km.

Gpx do fortecznej trasy rowerowej wziąłem stąd
http://visit.przemysl.pl/kategoria/83,trasy-rowerowe

[wporzo_baba]

@Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny: Gdzie jest ta kładka?

[Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny]

@wporzo_baba:

To chyba tutaj było

[Znasz_tego_Andrzeja]

@Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny: widzę, że przejeżdżałeś przez Bolestraszyce. Jest tam kilka fortów w tym ten na górze. Robi wrażenie. Sam mam zamiar odwiedzić wszystkie. Na razie byłem w dziesięciu może.

[Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny]

@Znasz_tego_Andrzeja: ja chyba 5 zobaczyłem, może kiedyś podjadę cześć trasy z Lublina pociągiem/samochodem i będą siły żeby zobaczyć resztę

[maciekawski]

@Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny: gratki, świetna trasa! Z jakiego namiotu korzystasz?

[Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny]

@maciekawski: msr hubba nx