Wpis z mikrobloga

@Morduchna: ja bym chciał, żeby zostały podniesione przede wszystkich ze względu na biednych i zaradnych ludzi.
Kredyt to narzędzie inwestycyjne i dopóki są inwestycyjne to nie mam nic przeciwko, są ludzie przesiębiorczy i ok. Mieszkanie dla siebie na kredyt 30lat to nie jest inwestycja.
Mi po prostu żal takich ludzi, jak moi rodzice, którzy całe życie ciężko pracują, na starość pracują i są coraz bardziej wykluczeni, z pensji mają coraz mniej.
@Kroledyp: i niestety tak będzie. Jakby podwyższyli stopy procentowe to wygenerowaliby dodatkowe obciążenia budżetów domowych, a co za tym idzie strata poparcia. Niskie stopy procentowe sprawiają, że trzymanie oszczędności staje się nieopłacalne, a patrząc na dane z BIK to bite są rekordy zapytań jeśli chodzi o wartości kredytów mieszkaniowych:
https://media.bik.pl/informacje-prasowe/678656/o-55-9-wzrosla-wartosc-zapytan-o-kredyty-mieszkaniowe-najnowszy-czerwcowy-odczyt-bik-indeksu-popytu-na-kredyty-mieszkaniowe
@matwes: Z racji tego że jest to pis zrobią to w najbrzydszy możliwy sposób mianowicie poczekają aż Tusk się rozsiądzie, będą zwlekać do samego końca a na sam koniec podniosą tak drastycznie że połowę zarabiających około 4k wysadzi z butów i z domów. Narracja w tvpis będzie taka: Zobaczcie Tusk wrócił i jest bieda i bezdomność a elektorat to łyknie po same kule
@milvanb: Sam mocno jadę po jednych z najniższych na świecie realnych stopach procentowych u nas, ale niestety ludzie którzy pakują tylko gotówkę do skarpety są też sami sobie winni, nawet przy 0% inflacji koszt alternatywny jest dla nich bardzo duży, a potem zaskoczenie, że ciężko uzbierać chociażby na emeryturę. Jak się marnuje wiele lat potencjalnej pracy kapitału, no to ciężko
@milvanb: Zaradny sobie radzi - to chyba nie podlega dyskusji. Jednak nie ma co się kłócić o znacznie słów. Ja też uważam, że bezpieczne lokaty chroniące z grubsza chociaż przed oficjalną inflacją powinny być zawsze łatwo dostępne. Brutalna prawda jest taka, że okrada się tych, których najłatwiej okraść i jest z czego.