Wpis z mikrobloga

W poprzedniej (pierwszej jako żunior) pracy, przed sprintem mialem przygotowane analizy(taski), wyestymowany czas na kazde z nich, caly zespol zaplanowny na tygodnie do przodu + codziennie daily. Czułem presję, ze musze cos oddac na czas, ze cos mi nie idzie. W obecnej jakis luzny excel co robilismy przez ostani tydzien, zero spotkan. Wiadomo jest praca i ją wykonuję, ale jakos tak dziwnie bez bata nad sobą :D Jak u Was w pracbazach ?

#programowanie #programista15k
  • 6
@inrain88: poprzednie prace to własnie scrumowa rzeźnia taka jak opisujesz a nowa to własnie perełka bez żadnego bata i też się mega dziwnie czuje ;) ale sie powoli przyzwyczajam do normalności której się w polskich firmach nie uświadczy ;)
@moj_wykopowy_login: już w 3 projektach byłem w których nagle postawiono w pewnym podejrzanym momencie projektu scrumową rzeźnie i każdy z tych projektów rozwalił sobie głupi ryj ( ͡º ͜ʖ͡º) ale to temat na oddzielny wpis.

na szczęście ryj sobie rozwaliły max pare miesięcy po moim odejściu bo mam dobre wyczucie kiedy się ewakuować xD