Słynny dominikanin odszedł z Kościoła katolickiego. Ten system nie chce zmian
Dominikanin ojciec Marcin Mogielski w Wielką Sobotę ogłosił, że odszedł z Kościoła katolickiego. Odkryłem, że ten system nie chce zmian podsumował duchowny, który publicznie upominał się o ofiary nadużyć seksualnych w Kościele.
janusz_z_czarnolasu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 119
Komentarze (119)
najlepsze
@noHuman: Nie ma takiej możliwości. Co innego jakby zrobił to jakoś po cichu, ale tutaj mamy do czynienia z publiczną apostazją.
– 91% w Boga przynajmniej czasami
– 73% w Sąd Ostateczny
– 73% w nieśmiertelną duszę
– 70% w niebo
– 69% w życie pozagrobowe (czym jest niebo dla tego 1%, nie mam pojęcia)
– 68% w grzech pierworodny
– 66% w zmartwychwstanie
– 59% w piekło
ale za to aż 33%
Po 1 jest pastor, który normalnie bycie pastorem traktuje jako robotę za którą dostaje wynagrodzenie.
Po 2 ma żonę i dzieci, także w koncu jak ktoś mówi, jak należy ubogacać swój związek o boga, mówi z doświadczenia bo też na codzień się z tym zmaga
Po 3 jak nie
Jak dla mnie wszystkie „przesłanki” o istnieniu różnych bogów są tak bardzo słabe, aby brać jakaś religię na poważnie. Lepiej żyć swoim jedynym życiem.
@Kalan: Jeśli ktoś wierzy w istnienie Boga, to w jaki sposób nagle, z wyboru, ma zostać ateistą (tj. odrzucić istnienie Boga)? :P Utrata wiary to proces - jeśli ktoś z wyboru, ot tak nagle zostaje ateistą, to znaczy że raczej nigdy w głębi duszy nie wierzył.