Wpis z mikrobloga

To będzie brutalny blackpill. Przestańcie cope'ować. Żadna kariera czy hobby nie ma znaczenia dla jakości życia. Nawet z najlepszej roboty wracacie do pustego pokoju i znajdujących się w nim rupieci. Bez związku (najlepiej małżeńskiego) życie to zwykła mordęga, neurotyczne kołpowanie, żeby mentalnie przetrwać i oczekiwanie na śmierć. A jak będzie? Już objaśniam. Ogólnie czeka nas epoka chorych, zatomizowanych i samotnych starców na głodowej emeryturze. Jeśli się nie ożenisz, to skończysz z demencją i alzheimerem (klasyczna choroba dla samotnych co się jeszcze nie zabili) w jakiejś norze (oby była to przepełniona nora przytułku gdzie się ktoś opiekuje albo oferuje eutanazję azotem) i to jest przesądzone, czemu dowodzą badania naukowe. Jedyna nadzieja, że - jak także badania dowodzą - sprawdzi się w twoim przypadku scenariusz zwiększonej szansy na zachorowanie i śmierć na nowotwory lub choroby układu krążenia, ewentualnie kojfniesz na cos innego w wyniku ogólnej niedbałości o zdrowie (żywienie, brak ruchu, lekceważenie badań profilaktycznych) mężczyzn samotnych.

I nie ma tu żadnego ratunku. Nie będzie ukrainki pielegniarki, nie będzie radości twoim gównianym hobby. Umrzesz sam jako ostatni z rodziny, nikt nie poda ręki, nie wysłucha, a ty i ten cały, nagromadzony za życia szmelc pojadą na wysypisko i módl się żeby do kontenera dorwał się jakiś miłośnik historii, to poznajduje jakiejś ciekawe pamiątki i nagra o tym film na yt. Ale jakie pamiątki mogą być po pospolitym spierdoksie?

Nie ufajcie normikom oczerniającym ideę związków. Oni wiele lat byli w związkach, ich mózgi to zakodowały a ponadto prawidłowo się wtedy rozwijali dzięki temu, a teraz najmądrzejsi wujkowie dobra rada instruują spierdoksów co nigdy nawet za rękę nie trzymali że MGTOW to, redpill tamto, kariera, srera, forsa, hajsy. MGTOW - ideologia podludzi. Dobrze, że to także jest zwykły cope i po osiągnięciu masy krytycznej skończą marnie (sznur albo związek z samotną matką). Pamiętajcie spierdoksy. Bez związku będzie klapa. Musicie znaleźć żonę, bez tego czeka was przeraźliwy los i to jest jedyna rzecz jakiej się boję. Nawet nie śmierć, tylko ten etap ją poprzedzający. Piekło na Ziemi.

No, a co robić jeśli jesteś brzydki i nie ma szans na żonę? Nie wiem, ale przede wszystkim trzeba nie cope'ować i spojrzeć prawdzie w oczy, że It's ovER. I to jest właśnie blackpill. Żadnej redpillowej MGTOW ściemy. Same brutalne fakty. Do życia potrzeba ci związku i bez tego giniesz marnie w cierpieniach. Żaden cope tego nie wynagrodzi nawet w promilu.

uprzedając odpowiedzi imbecyli z MGTOW:
nie ma dobrych kobiet/nie są dostępne - żadne odkrycie
czyli mówisz, żeby wchodzili w związki z desperacji? - non sequitur

It's ovER buddy boyos

#blackpill #redpill #zwiazki #seks #mgtow #redpill #tinder #badoo #przegryw #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
hans211 - To będzie brutalny blackpill. Przestańcie cope'ować. Żadna kariera czy hobb...

źródło: comment_1625328352smRav4ECLYVDuX21elsp3S.jpg

Pobierz
  • 27
Nie ufajcie normikom oczerniającym ideę związków. Oni wiele lat byli w związkach, ich mózgi to zakodowały a ponadto prawidłowo się wtedy rozwijali dzięki temu, a teraz najmądrzejsi wujkowie dobra rada instruują spierdoksów co nigdy nawet za rękę nie trzymali że MGTOW to, redpill tamto, kariera, srera, forsa, hajsy.


@hans211: no dobra chciałam coś napisać, ale w związku z powyższym nie mogę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@PoncjuszPijak: no czyli potwierdza się że mgtow to mstow (czyli men sent their own way). Gdyby kobiety były w porządku, to nie musieliby być zesłani na drogę samotności i kołpowania że to niby ich wybór
@Jarkendarion: gówno nie sigma. kolejny mem wymyślony przez przegrywów żeby kołpować że nie są odpadami genetycznymi, których nich nie chce, a sami wybrali jakieś tam drogi życiowe xD giga cope