Wpis z mikrobloga

Nie moge odnaleźć się w tej dziczy zwanej Polska na szosie. Jestem tu przejazdem i k---a co się dzieje to jakaś masakra. Kierowcy praktycznie mnie nie widza, wyprzedzają jak idioci na żyletki. Ciagle jakieś pretensje idź pan w c--j z tymi Januszami w samochodach. Dzisiaj kierowca z bagażnikiem na rowery wyprzedził mnie praktycznie na centymetry i jeszcze pretensje miał jak mu machnąłem ręką. W Niemczech jadą za tobą jak jest np linia ciągła i jak nie ma sporo miejsca to cię nie wyprzedza. W Polsce brak pobocza linia ciągła a wszyscy w---------a się na żyletki. Gdy jedziesz środkiem żeby cię nie wyprzedzili bo nie ma miejsca to ci trąbią i tak prubuja w----c sie na sile. Jutro biorę kamienie i będę rzucać w chuji. Mieszkam kupę lat w DE i wiem ze ze mna jest wszystko Ok. W niemczech jak cie nawet niemiec wyprzedzi na żyletki to z reguły jest to starszy dziadek i jeszcze zwolni żeby cię przeprosić. W polce dzicz i tyle.
#szosa #rower
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach