Wpis z mikrobloga

@Cypselus: Odholowanie auta też jest lepszym pomysłem.
i ktos sie bedzie bawil w lawety, przestawianie auta, skargi, ze w trakcie jazdy na lawecie uszkodzilo sie pojazd? Pozniej stworzenie miejsca parkingowego do trzymania takich pojazdow? Do tego strzezonego, zeby, znowu, nikt sie nie mogl d-----c, ze doszlo do jego uszkodzenia? Prosze cie.

@DoktorPlagi: Nie parkować jak p---a w niedozwolonym miejscu?
powiedz mi, co wskazuje, ze jest to niedozwolone miejsce?
  • Odpowiedz
@stormkiss: Pewnie. Zorganizuje ci to wszystko w dwa tygodnie w wybranym mieście w polsce.
To jest BANALNIE proste.

Za to blokowanie aut w miejscu gdzie jest zakaz parkowania... no cóż... w dalszym ciągu auto blokuje miejsce parkingowe, czy to taksiażom, czy to karetce albo mieszkańcom czy też pieszym. No ale nasz kraj to Patolandia, to się nie dziwie że zwykły obywatel myśli w ten sposób. Po co optymalizować, przecież to
  • Odpowiedz
@Adom007:
Wystajesz za linię, tam możesz stać o ile stoisz częściowo na chodniku lub nie wystajesz za linię. Uznali, że taki sposób parkowania zagraża bezpieczeństwu pieszych więc utrwalili ten stan blokadą aby piesi nie mieli za łatwo ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Mam nadzieję, że pomogłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
jak uda ci się zdjąć blokadę bez jej niszczenia i rzucisz ją na trawnik to nie będzie żadnych podstaw ku temu żeby się do ciebie p-------ć


@Pangia: przyjdzie złomiarz, z-----e, potnie i sprzeda... a blokada pójdzie na konto mirka..
  • Odpowiedz
@Cypselus: Też kiedyś tak uważałem, ale pomyśl. Jeżeli Straż Miejska założy ci taką blokadę, to właściciel auta będzie musiał zadzwonić na miejskich. Wtedy jest sprawa jasno postawiona, bo jest właściciel auta i dostajesz pełny mandat. Jeżeli taką blokadę zdejmiesz, to dochodzi ci mandat za złe parkowanie i pewnie za zdjęcie blokady. No dobra, ale co się stanie jak Straż Miejska nie może stwierdzić kierującego pojazdem? Wtedy dostajesz mandat za niewskazanie
  • Odpowiedz
@Adom007: Wsiadaj i ruszaj. Co będzie to będzie, ale raczej koszt ewentualnej naprawy jakby coś się zyebao nie przewyższy kosztu mandatu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jakby co to nie widziałeś blokady i tyle. Każdemu zdarza się być nieco roztargnionym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Też kiedyś tak uważałem, ale pomyśl. Jeżeli Straż Miejska założy ci taką blokadę, to właściciel auta będzie musiał zadzwonić na miejskich. Wtedy jest sprawa jasno postawiona, bo jest właściciel auta i dostajesz pełny mandat. Jeżeli taką blokadę zdejmiesz, to dochodzi ci mandat za złe parkowanie i pewnie za zdjęcie blokady. No dobra, ale co się stanie jak Straż Miejska nie może stwierdzić kierującego pojazdem? Wtedy dostajesz mandat za niewskazanie kierującego w wysokości
  • Odpowiedz