[snowboarder]

Kto ma wiekszego... Parking ma wiekszy zasieg niz karton na korytarzu ( ͡º ͜ʖ͡º)

#polskiedomy #2137

[xadereq]

@snowboarder: co człowiek to inna historia, przez ostatnie kilka lat przeprowadzałem się co roku. Co w takim wypadku?

[snowboarder]

@nalej_mi_zupy i to jest dobre rozwazanie problemu, a nie jakies kartony

[ZastepcaPomocnika]

@Rachey: Mialem podobnie, tv kupiony a z tylu glowy, ze za rok przeprowadzka to warto zostawic, naszescie mialem garaz podziemy zabudowany a nie tylko miejsce parkingowe.

[Rachey]

@snowboarder: No, nie dziwne, jeżeli ktoś wie, że w niedalekiej przyszłości się przeprowadza. I tak - ludzie przeprowadzają się stosunkowo często. Jeszcze częściej jeżeli nie mówimy o mieszkaniu własnościowym, tylko wynajmowanym.

[snowboarder]

@xadereq nalezysz do cyganskiego taboru?

[Soczi]

@nalej_mi_zupy: też od razu pomyślałem o styropianie, a pomysł z piłeczką widziałem. Super rozwiązanie nawet w garażu :)

[xadereq]

@snowboarder: tak, a taborem przewodzisz Ty. Po co takie wjazdy personalne xD
Należę do osób które pracują, zmieniają miejsce pracy. Jednym z profitów wynajmu a nie własności jest właśnie mobilność jeśli chodzi o miejsce zamieszkania. Po co mam jeździć do nowej pracy przez całe miasto skoro mogę zmienić, po co mam użerać się z #!$%@?ącym sąsiadem skoro mogę zmienić, po co mam cisnąć się w mieszkaniu które do nie dawna

[le1t00]

@snowboarder: No ja bym się zamienił z sąsiadem. Powiem więcej, wziąłbym sobie to za punkt honoru by dopiąć celu.

[snowboarder]

@xadereq sorry, chcialem byc mistrzem cietej riposty, nic personalnego ( ͡º ͜ʖ͡º)

Tylko troche troluje i rozumiem cie doskonalne, nie wiem jak teraz mozna kupic mieszkanie w molochu typu wawa i potem jezdzic na 2 koniec miasta przy zmianie roboty lub siedziby firmy. Obecnie emigrowalem z kraju i tez sobie mieszkam blisko miejsca gdzie pracuje aby miec max 15min spacerem. Ale karon byl mi zbedny do

[Mr-Right]

@Karol1337: Co w tym dziwnego? Do garażu może się zakraść każdy,swoją droga jak to mówią "okazja czyni złodzieja",a jeśli nie widać co jest w środku to większa szansa dla bezpieczeństwa mienia.Czego nie rozumiesz w tym?

[Arczevski]

@xadereq w takim wypadku łącze się w bólu, miałem podobnie i to ciągle przenoszenie się, masakra l. Na szczęście koniec z cygańskim lifestylem xD

[xadereq]

@snowboarder: TV są problematyczne, zwłaszcza te nowe cienkie O/QLEDy - łatwo to #!$%@?ć rzucając luzem w auto czyli bez odpowiedniego opakowania podczas przeprowadzki. Osobiście mam takie pudło po TV, w domu ciężko to trzymać. Nikt by tak nie robił gdyby z komórki lokatorskiej w nowych blokach nie robiono przywileju i luksusu xD
Jedyne co w tym złego (oprócz estetyki) to kwestia PPOŻ dlatego staram się wywozić :P

@Arczevski:

[Blendy]

@goferek: to jest idealne rozwiązanie dla samochodów elektrycznych (ʘ‿ʘ)

[p.....k]

Może oni celowo je tak poustawiali, żeby dojeżdzając autem prędzej puknać w karton xD

Niezbyt mądre. Hanka Mostowiak w ten sposób zginęła...
@mac4333:

[MaoPL]

@snowboarder: No ja nie wiem. Jak można być taka slierodlina życiową i nie mieć kasy na dwupiętrowy apartament z podziemnym magazynem osobistym. Jak można karać moje piękne Aryjskie oczy kartonem po pfff gówno szajsungu tv 58" dla biedaków w garażu w którym trzymam swoje lambo, które parkuje na dwóch miejscach postojowych bo by mi wystawał z miejsca pojedynczego, ale przecież każdy by tak zrobił co mi tam 40k na miejsce

[ZastepcaPomocnika]

@xadereq: No ja przez przez ostatnie 5 lat mialem 4 przeprowadzki, powiem tak. Wiem, ze jeszcze czeka mnie przynajmniej jedna ale teraz #!$%@?, biore juz firme do taszczenia gratow.

[ZimnyLech90]

@goferek: Coś takiego nie przejdzie w patodeweloperce, przecież to trzeba robić miejsca +10% żeby się się dało wysiąść z głupiego passata. Ty wiesz ile to kosztuje!?

[xadereq]

@ZastepcaPomocnika: trochę się boję że mi #!$%@?ą rzeczy :/

[ZastepcaPomocnika]

@xadereq: To trzeba szukac takiej gdzie bedziesz mial jakas umowe albo cos, w razie w ciagnac ubezpieczenie. Tez sie boje ale moja ostatnia przeprowadzka polaczona ze skrecaniem mebli do calego mieszkania (specjalnie wzielismy puste) to byla juz mordercza praca, a czlowiek mlodszy nie bedzie.

[sciana]

@snowboarder: już ciul tam ten karton, ale żeby pisać na murze ile się zapłaciło?