ZNALAZŁ JEDEN PROSTY SPOSÓB NA POPRAWIENIE BRZMIENIA STRIMÓW NISKIM KOSZTEM Producenci audiofilskich switchy go nienawidzą
Wrzutka tego hackerskiego zestawu zalała wczoraj grupę "audiophiles on a budget", gdzie – jak się domyślacie, raczej niewielu takich co postulują, że wymiana switcha ethernet coś wniesie do brzmienia.
I wtedy wszedł on, cały w kolorze obrusa pod swoim switchem złożonym z dwóch najtańszych tp-linków (w końcu na takich robią te audiofilskie, nie?) połączonych szeregowo (bo w materiałach reklamowych mówią, że to lepiej brzmi), z izolatorami galwanicznymi (nie, żeby taka izolacja w switchu już była czy coś) oraz dwoma konwerterami światłowodowymi. Do tego oczywiście nie jeden, ale aż cztery izolowane zasilacze liniowe. Tak, tak, po jednym do każdego switcha i nawet konwertery dostały po sztuce. W bebechach wymieniony zegar (na ten z aliexpress za $2, który montują w każdym audiofilskim switchu). To wszystko na antywibracyjnych nóżkach (w Positive Review pisali, że to działa przy switchach!) i w ekranowanym przeciwko EMI (folią aluminiową) chasis.
Spytacie: po co w tym cudzie konwerter ze światłowodu na ethernet? Otóż twórca wymyślił sobie, że mu lepiej zabrzmi Tidal, jak najpierw przekonwertuje sygnał z ethernet na światłowód i potem z powrotem na ethernet xD
Brawo, ten pan wydał $100 (tak twierdzi) na switch, który jest mu równie niepotrzebny, co ten audiofilski za $1200.
Nie wiem tylko, dlaczego nie zamontował gniazda zasilającego z wymiennym bezpiecznikiem. Amator.
@Roszp mam nadzieję, że ma niewielką liczbę hostów w sieci bo wtedy scena jest bardziej kameralna i nieco bardziej klarownie wybrzmiewają wysokie tony ( ͡º͜ʖ͡º)
@1392c309a2da8ca65641315bf7dc62f2: Jakie Vlany? Przecież to zwykły TP-Link i to pewnie 100BASE-TX Jedynie ma mediakonwerter światłowodowy, potrzebny jedynie do transmisji powyżej 100m.
@Roszp czy zwiększenie prześwitu między tp-linkami poszerza scenę? A może jest jakiś złoty środek pomiędzy poszerzeniem a stratami jedynek na dłuższym kablu...
@Roszp: Wiesz co taki swiatlowod to tez ethernet, ethernet to standard a nie rodzaj okablowania. Jedynie jesli masz swiatlowod do domu od Orange oni ci puszczaja nie po ethernecie ale GPON, tylko ty jako klient podlaczasz sie z drugiej strony normalnei po wifi lub ethernecie.
@Trismagist: Pogooglaj co to jest native vlan, nawet na takich switchach niezarzadzalnych. Kiedys to moze byly nawet nie switche ale huby 10 mega, nie megabitowe.
@Roszp: przecież to powoduje pogorszenie jakości :p, każda konwersja powoduje. Ogólnie czy to nie jest przypadkiem światłowód -> ethernet -> światłowód?
@Roszp: Zerknij nawet na wikipedie, swiatlowod to typ kabla tak samo jak skretka (ktora puscicsz ethernet ale tez telefon analogowy, dsla, isdn). Jesli sam kupisz sprzet swiatlowodowy do domu (inny niz ktory wstawia Orange) lub firmy to tez bedzie ethernet.
@Retsew: Nib dlaczego? Konwersja to konwersja, po to sygnal jest cyfrowy zeby latwo bylo ogarnac problemy. Polecam sie zapoznac, tutaj akurat sygnal audio z analogowego na cyfrowy. https://www.youtube.com/watch?v=cIQ9IXSUzuM Chyba, ze mi zaraz napiszesz, ze jesli podepniesz 4 switche jeden za drugim po skretce tez masz finalnie gorszy signal niz gdybys mial tylko jednego switcha.
@Sniper512 muzyka odpalona na dobrym sprzęcie w dobrym pomieszczeniu brzmi mega, ale nie potrzebujesz do tego zasilanego liniowo switcha, tylko dobrego wydania CD z fajnym masterem, porządnego zestawu głośnikowego, odpowiednio dobranego wzmacniacza, dobrego źródła/pre i adaptacji akustycznej. Z kapci wyrywa.
Producenci audiofilskich switchy go nienawidzą
Wrzutka tego hackerskiego zestawu zalała wczoraj grupę "audiophiles on a budget", gdzie – jak się domyślacie, raczej niewielu takich co postulują, że wymiana switcha ethernet coś wniesie do brzmienia.
I wtedy wszedł on, cały w kolorze obrusa pod swoim switchem złożonym z dwóch najtańszych tp-linków (w końcu na takich robią te audiofilskie, nie?) połączonych szeregowo (bo w materiałach reklamowych mówią, że to lepiej brzmi), z izolatorami galwanicznymi (nie, żeby taka izolacja w switchu już była czy coś) oraz dwoma konwerterami światłowodowymi. Do tego oczywiście nie jeden, ale aż cztery izolowane zasilacze liniowe. Tak, tak, po jednym do każdego switcha i nawet konwertery dostały po sztuce. W bebechach wymieniony zegar (na ten z aliexpress za $2, który montują w każdym audiofilskim switchu). To wszystko na antywibracyjnych nóżkach (w Positive Review pisali, że to działa przy switchach!) i w ekranowanym przeciwko EMI (folią aluminiową) chasis.
Spytacie: po co w tym cudzie konwerter ze światłowodu na ethernet? Otóż twórca wymyślił sobie, że mu lepiej zabrzmi Tidal, jak najpierw przekonwertuje sygnał z ethernet na światłowód i potem z powrotem na ethernet xD
Brawo, ten pan wydał $100 (tak twierdzi) na switch, który jest mu równie niepotrzebny, co ten audiofilski za $1200.
Nie wiem tylko, dlaczego nie zamontował gniazda zasilającego z wymiennym bezpiecznikiem. Amator.
#tonskladowy - najbardziej dziwaczne akcesoria #audiovoodoo
źródło: comment_1625204088BwkqzY3GWEGPvh1Ah780R2.jpg
Pobierzźródło: comment_1625207979vC2xCXroRecVOTzXEpgvUk.jpg
Pobierz@Trismagist: mam taki w pracy, na szczęście gigabitowy. Analogicznt model, tylko w plastikowej obudowie też.