Wpis z mikrobloga

Skąd ta moda na brak jakichkolwiek błotników w rowerze? Chodzi o wagę, o wygląd, o koszt, czy o co?

#rower
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Zapaczony: Rower z błotnikami wygląda gównianie, chyba że jest to jakiś stylowy "rower miejski" z ładnymi aluminiowymi błotnikami.

Jeśli chodzi o rowery bardziej "sportowe" to, podczas dużej ulewy ich posiadanie nie wiele już zmieni.
A przelotnmi deszczami nikt się nie przejmuje bo większość ludzi jeździ w szybkoschnących ciuchach.
  • Odpowiedz
@Zapaczony: zwyczajnie są niepotrzebne. I tak się uwalę cała błotem jak jestem w terenie, ponieważ leci ze wszech stron, a po mieście nie jeżdżę, więc co za różnica. Mam tylko przedni typowo pod amortyzator, żeby nie leciało na golenie, ale mnie to nie chroni w ogóle. Na twarz naciągam buffa, żeby nie pluć błotem i tyle ;) A deszcz? Ciuchy rowerowe szybko schną.
  • Odpowiedz
@Zapaczony: mody są mądrzejsze i głupsze, ta jest wyjątkowo idiotyczna.
Rower lepiej wygląda ale jedna kałuża i jedziesz resztę drogi mokry. A w deszczu jest po prostu bezpieczniej.
Ja mam dość krótkie błotniki i załatwiony temat.
  • Odpowiedz