Wpis z mikrobloga

Miałem właśnie stłuczkę. Babka zjechała z lewego pasa na mój prawy, zajechała mi drogę, nie dałem rady wyhamować i puknalem ja przednim zderzakiem w tylny. Babka starsza, z jakimś synem Sebkiem ok. 30 twardo się upiera, ze skoro jej wjechałem w tył, to moja wina. xD Nie przyjmuje w ogóle do wiadomości, ze mymusila, bo - uwaga - gdyby tak było to bym miał uszkodzony bok, a nie przód. Powiedziałem im, ze tylko dostaną mandat, ale uparli się czekać na bagiety. xD

#motoryzacja #kolizja #stluczka
  • 132
  • Odpowiedz
A najśmieszniejsze to, ze uszkodzeń prawie żadnych. U nich zderzak ledwie pęknięty, u mnie otwarcie na wysokości halogena, lampa działa. Mam takiego gruza, ze nawet bym olał, ale im się chyba zachciało hajsu z mojego OC, wiec niedoczekanie, xD
  • Odpowiedz