[RRybak]

Firma rozważa przejście na umowy z rozliczaniem wg tworzenia dzieła autorskiego, jakieś koszty uzyskania przychodu 50% czy coś, że niby więcej w kieszeni dla ludzi zostaje, a oni mniejsze stawki mają.
Ponoć specyficznie jest to coś właśnie dla programistów, ale nie za bardzo chwytam ze wstępnych rozmów o co biega.
Bawił się w to ktoś, przerabiał? Warte zachodu, jakieś niuanse w praktyce?
#pracbaza #programista15k

[zibizz1]

@RRybak: do 50% mnie podatku dochodowego wiec moim zdanie warte zachodu

[swiniakstatysta]

@RRybak: wiekszy hajs do łapki. Im więcej zarabiasz tym wiekszy zysk, reszta skladek bez zmian

[pieczony-ziemniaczek]

@RRybak: Opłaca się. Warte zachodu. Polecam.

[thehusky1992]

@RRybak Gdyby twoja firma się zdecydowała to czeka cię uzupełnienie ewidencji dzieł/utworów KUP, to jaki jakby raport tego jakie dzieła stworzyłeś w tygodniu/miesiącu. Przed firma długa droga żeby w to wejść i dobra kancelaria. Moim zdaniem warto mniej podatku dochodowego więcej w twojej kieszeni.

[RRybak]

@thehusky1992: no właśnie tą ewidencję, to w większości przypadków pewnie by się dało raportami svn/github załatwić.
Bardziej "problematyczne" by były te wszystkie prace serwisowe, kontakty z klientami itp. Ale pewnie do przeskoczenia, jeśli jest to warte pieniędzy.

[thehusky1992]

@RRybak Od tego jest dobra kancelaria, która pod wasza firmę określi co możecie dać w KUP a czego niekoniecznie. Dobry prawnik da wam wskazówki co można a czego nie można dać do ewidencji. Tylko firma musi wam to przekazać i nie zostawić was samym sobie z tym.
Co do ewidencji masz rację tak to jest załatwiane wyciągasz informacje z svn/githuba itp.

[RRybak]

Przekonaliście mnie, darmowa trzynastka za stukanie w kąkuter. Czas to ruszyć, dzięki! :)

[lipa13]

@RRybak: Opłaca się i to bardzo. U mnie to załatwia jakaś firma zewnętrzna, wystarczy raz w miesiącu wypełnić u nich raport i tyle - kilka stówek do pensji więcej.

[Strus]

@RRybak: UoP bez autorskich kosztów uzyskania przychodu nie ma sensu. Nigdy bym się nie zatrudnił w firmie, która go nie ma.