Wpis z mikrobloga

@#!$%@?: chyba nie ma wyjścia, trzeba powołać w końcu milicję kościelną i robić łapanki jak za niemca

  • Odpowiedz
  • 8
@CryptoPump Patrz azja, ludzie w tam nic nie wierza od setek lat, dominuje buddyzm, w japoni shinto ale to dla nich nie jest wiara jak z naszego punktu widzenia, raczej poradnik jak zyc i nic więcej.
  • Odpowiedz
wiadomo, jak ktoś ma inne zdanie na jakiś to od razu ma urojenia, typowy wykopek jest typowy.


@CryptoPump: Z tego co widzę po tym wątku, to typowe wykopki zasypały Cię masą rozsądnych kontrargumentów, które postanowiłeś jednak całkowicie olać i zacząć bredzić coś o urojeniach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ty za to na poparcie swojej tezy masz głównie ad personam... Przyganiał kocioł garnkowi, najs.
  • Odpowiedz
@#!$%@?: w Warszawie i innych metropoliach młodych w kościele praktycznie nie uświadczysz, ale na wioskach czy w miasteczkach na Podkarpaciu już są, co prawda do 18 - 19 roku życia, bo potem idą na studia do dużych miast albo wyjeżdżają za pracą na Zachód, a tam i tak dopada ich laicyzacja, ale jednak.
  • Odpowiedz
@komisariatnapomorskiej: no to ci gość wytłumaczył ogólne uwielbienie dla czech, że lepsze prawo, tanie dobre piwko, knedliki i smażony ser, policjant się do ciebie nie #!$%@? że pijesz piwo na ulicy. Gospodaczo też lepiej stoją od nas no i coś czego my nigdy nie będziemy mieć, rozbudowaną kolej. Mieszkam blisko granicy więc bywam często więc wiem co mówie
  • Odpowiedz
@Jin: Ale wiesz ze apostazja nic nie zmienia? Chrzest jest „niezmywalny”, więc po apostazji i tak Twoje dane sa w ich księgach i dalej jesteś liczony w statystykach jako katolik. To tylko kościelna procedura, a jak ktoś kościoła nie uznaje to po co ma się bawić w ich procedury i zasady? Jedynym sensownym wyjściem jest nie branie ślubów kościelnych, nie chrzczenie dzieci + co jest trudniejsze - wycofanie konkordatu i
  • Odpowiedz
Serce rośnie i nadzieja napływa jak się czyta takie miłe posty. Widać i na innych forach, że młodzi mają dosyć zabobonów w które każe im się wierzyć na słowo. Na jesieni zapewne następny lockdown. Więc jeszcze trochę a KK chyba wprowadzi "tacę online" a wierni będą wirtualnymi botami. Jak byłem mały to w TV leciała "Wojna Światów" i tam jeden z bohaterów powiedział coś w stylu: " a pokonał ich mały wirus"
  • Odpowiedz