Wpis z mikrobloga

@kaczoor: Stabłowice to już dość daleko, taka Mokra czy Żar to jakiś kosmos. Faktycznie miasto się rozrasta. Za czasów studenckich niecale dwie dekady temu mieszkało się na Krzykach lub w centrum, a ulice takie jak Królewiecka to był jakiś wygwizdów totalny. Teraz developerzy piszą na billboardach że to blisko.

Druga sprawa, że taki Smolec to już gmina Kąty Wrocławskie, a bliżej jest niż wspomniany Żar dla przeciętnego wrocławianina: wyjeżdżasz z Oporowa,