Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 497
Dlaczego w Polsce jak ktoś ma hobby to zazwyczaj jest tylko pretekstem do napicia się alkoholu?

Oglądanie sportu (wstaw co chcesz) - piwko musi być.
Wypad na ryby? Rybka lubi pływać hehe...
Polowanie - to samo.
Off-road,
Gołębie pocztowe,
Szlaki w polskich górach zawalone puszkami po piwie.

Czy nie można niczego robić, niczym się nie interesować bez alkoholu? Wychodzi na to że nie, bo to alko jest zainteresowaniem, zmienia się jedynie otoczenie

#a-----l #alkoholizm #przemyslenia
  • 135
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy nie można niczego robić, niczym się nie interesować bez alkoholu?


@KornixPL: jazda motocyklem, p--o odpada ( ͡° ͜ʖ ͡°) No chyba, że trafisz na patolę, która będzie jeździć po piwie.
Z resztą inne hobby to też niekoniecznie tak się wiążą z alkoholem
  • Odpowiedz
@KornixPL: no jakby nie patrzeć od małego jesteśmy uczeni kultury picia przy wszelkich możliwych okazjach. dzieciakom stawia się na stołach picollo, czyli takiego hehe szampana, i schemat idzie. druga sprawa, że jest jakiś dziwny nacisk i niezrozumienie w dorosłym życiu, i ja już się z tym spotkałam niezależnie od środowiska. nie piję alko, bo po prostu nie lubię, a ile razy padły pytania typu "jesteś w ciąży, że nie pijesz?",
  • Odpowiedz
@luk04330: trochę w tym prawdy. Nigdy nie piłam i nie miałam nic przeciw temu, by inni pili na imprezach- każdy przecież ma prawo wybrać, co chce robić. Ale potem przy jednej kłótni ze znajomą z grupy, wyrzuciła mi, że niby "Nie piję, żeby czuć się lepszą od innych" i że ona i inni nie lubią, jak przychodzę i siedzę na trzeźwo z nimi :(
  • Odpowiedz
@KornixPL: szczerze mówiąc to tego nie zauważyłem. Tak robią tylko typowe pijusy patusy, którzy pod pojęciem hobby szukają po prostu okazji, ale tak naprawdę to mają w dupie co aktualnie robią, byle piwko było hehe
  • Odpowiedz
@luk04330: Wszystko zależy właśnie od towarzystwa. Pół roku temu sam stwierdziłem, że szkoda mi na to wątroby i pieniędzy. po może 3 spotkaniach ze znajomymi, gdzie było lekkie zdziwienie i jakieś żarciki, że pewnie dzień wcześniej dałem w palnik albo czy teraz będę przychodził na kawkę i ciasteczka, aktualnie nikogo to totalnie nie obchodzi. Bez znaczenia, czy to spotkanie u kumpla, wyjście na miasto, czy wyjazd na weekend na jakiś
  • Odpowiedz
@przeczki:
Mhm, a jakież to kolega ma dorosłe hobby? No śmiało pochwal się. Co robisz w wolnym czasie?
Jeździsz na rowerze? Kurde no jak dzieci też często widuje gówniarzy na rowerkach.

Motoryzacja? Przecież to prawie jak resoraki,
  • Odpowiedz