Wpis z mikrobloga

@Luceeek: i co? że ma nadzorować wady projektowe? Przecież to chyba oczywiste, że każdy projekt na początku posiada wady, i po to są właśnie inżynierowie, żeby produkt finalny ich nie miał. Nawet sobie nie zdajesz sprawy ile wad bezpieczeństwa usunąłem z pojazdów kolejowych, które dzisiaj jeżdżą bez problemów z pasażerami czy towarami...
imho próbujesz robić inbę o nic. wystarczy że poprzedni facet dostał/ma dostać awans, albo poszedł do innej roboty. takie sytuacje się zdarzają na projektach które już swoje lata mają. Dzisiaj to już nie wygląda tak, że jest jeden Wernher Von Braun, i nikogo więcej na świecie kto się zna na budowaniu rakiet...