Wpis z mikrobloga

Mirki, myślałem kogo się poradzić, bo już naprawdę nie mam pojęcia, już myślałem, że kończę remont, a tu mi wyszła sytuacja, że mam nierówne ściany.

td;lr


Z ekipą ustalałem, że między innymi położą mi gładzie i pomalują (mam korespondencję e-mailową). W umowie napisali szpachlowanie, nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale wolę napisać.

Gładzie jakie kładli do gładź angielska (Multifinish) o czym mnie przed podpisaniem umowy poinformowali.

Po malowaniu wyszło, że ściany są nierówne jak ich o tym poinformowałem to oni powiedzieli, że nie mieli równać ścian, tylko je wygładzić i są przecież gładkie, a jakby mieli równać ściany to zabraliby się za te prace inaczej i wycenili to jeszcze dodatkowo.

Informacji o tych gładziach jest mało. Wcześniej nie udało mi się nic ciekawego o tym znaleźć, kilka dobrych, kilka złych opinii, bardzo ogólnikowych. Wyglądały trochę jak spór Xbox vs PS.

Dzisiaj jednak trafiłem na filmik na youtube, na którym nawet koleś mówi, że po położeniu tych gładzi niby można malować ściany, ale nie będą one wyglądać estetycznie i on zaleca jeszcze położenie gładzi gipsowych, nawet małą warstwę - dla zainteresowanych wrzucam moment, w którym pokazuje efekt i mówi o tym https://youtu.be/vN6ZeFkWDNM?t=1497.

I tutaj pojawia się pytanie czy skoro powiedzieli, że położą mi gładzie - później jeszcze sprecyzowali, że są to gładzie angielskie - to ja jako klient mogę wymagać, że ściany te powinny być wyrównane, a nie tylko gładkie?
Dla mnie osobiście jako niedoświadczonego w takich remontach to położenie gładzi, kiedy zlecasz im również malowanie jest równoznaczne z tym że będą malować na wyrównanych ścianach.
Oni natomiast twierdzą, że nie wszyscy klienci chcą równych ścian i dla większości taki efekt jest wystarczający, czyli prawie równe (w niektórych miejscach może być widać małe nierówności).

Dodatkowo jeszcze montowali mi 3 kinkiety i malowali kilka ścian na kolor, gdzie wiadomo, że w takim przypadku wszystkie nierówności jeszcze bardziej wychodzą, moim zdaniem przynajmniej powinni zapytać się mnie czy nie chcę wyrównać ścian, bo nierówności przy kinkietach będą widoczne... Oni natomiast zupełnie przemilczeli temat i nie widzą w tym problemu.

Ogólnie nie ma tragedii oprócz dwóch najbardziej widocznych miejsc, jedno z nich widać na zdjęciu, ale jednak oczekiwałem całkowitej równości skoro zlecam to fachowcom.

#budownictwo #wykonczenia #budujzwykopem #remontujzwykopem #remont
Pobierz DomowyPaker - Mirki, myślałem kogo się poradzić, bo już naprawdę nie mam pojęcia, już...
źródło: comment_16237973202aNpGE7VGBmrF1OevqQEP5.jpg
  • 103
t przechylona, tylko że po prostu nie jest to równa powierzchnia, tylko pofalowana w niektórych miejscach, w innych miejscach też się zdarzały jakieś małe wgłębienia i pagórki. Są one pod dłonią ledwo wyczuwalne, ale niestety bardziej widoczne.


@DomowyPaker: gladz max 2mm ,. nie wyrownasz scian tym . zmien farbe na biala i bedzie ok
Niestety nie mogę się zgodzic. W zeszytach ITB zawsze masz nakaz sprawdzenia podłoża i jego odebrania - niezależnie czy to ocieplenie, okna, płytki czy tynki. Jeżeli wykonawca przystępuje do prac na złym podłożu i nie zgłasza tego to bierze na siebie ryzyko i odpowiedzialność za efekt finalny. Poza tym to on jest profesjonalistą, a zlecający konsumentem, który nie musi mieć wiedzy. To też będzie rzutować na ocenę działań wykonawcy.
@marcel_pijak: na wprost też je było widać, ale jak z nimi rozmawiam to nie będę sprawdzał drugi raz ściany, żeby znaleźć to miejsce tylko zaświecę z boku, żeby im na szybko pokazać... Albo pokazywał każdej pojedynczej wady jak im mówię że ich jest kilka na ścianie, tylko świecę bokiem i wszystkie je na raz mogę pokazać.
@marcel_pijak: to nie jest zresztą oficjalny odbiór, tylko uwagi jeszcze podczas robót. Spakują się z większością sprzętu już na koniec, a ja wtedy im zacznę wytykać wszystko podczas odbioru to chyba lepiej że teraz im pokażę na szybko moje uwagi?
@DomowyPaker: @jakub131:

Wycofuję się z dyskusji. OP przypomina mi Antoniego Macierewicza, który założył tezę że w Smoleńsku był zamach i za wszelką cenę szuka takich badań, ekspertów - którzy potwierdzą jego tezę.

Analogię widzę u Ciebie. Zapytałeś najpierw na mirko, parę osób wypowiedziało się nie po Twojej myśli, to dążysz do znalezienie choć jednej, dwóch osób które potwierdzą Twoją teorię.
Uciekam drodzy Panowie. Pozdrawiam serdecznie.

P.S Powtórzę jeszcze raz: szkoda
Pobierz marcel_pijak - @DomowyPaker: @jakub131: 

Wycofuję się z dyskusji. OP przypomina mi...
źródło: comment_16238358437ihutamJEs1Odb5FxH9geW.jpg
@Rafalski45 ja bym obstawiam slady po wałku, kolory tymbardziej satynowe powinno sie malowac agregatem. Jest to moje zdanie. Co do gladzenia scian to jak sama nazwa mowi "gladzenie". Jezeli tynki byly zrobione kiepsko to najlepszy szpachlasz bedzie mial problem z wyciagnieciem na ideal.
@DomowyPaker: Część B: Roboty wykończeniowe, zeszyt 1: Tynki
https://www.itb.pl/warunki-techniczne-wykonania-i-odbioru-robot-budowlanych.html

@marcel_pijak Niestety wychodzisz z założenia, że wykonawca nie ponosi odpowiedzialności za przyjęcie zlecenia, którego nie mógł wykonać (podwyższenie klasy okładziny). Dla ciebie wykonanie gładzi to wykonanie gładzi, ale dla mnie jest to podwyższenie kategorii okładziny z II/III na IV przy zastosowaniu określonego produktu dobieranego przez wykonawcę po zapoznaniu się ze stanem faktycznym.
@marcel_pijak: Też pracuję z klientem i często mają oni głupie pomysły, ale zawsze jak się taki pojawia to tłumaczymy im plusy, minusy, odradzamy, dajemy alternatywy. Ale na pewno bym sam z siebie nie założył jakiegoś #!$%@? pomysłu, który zrealizuję. Tylko dążę zawsze, żeby było jak najlepiej dając też tańsze alternatywy o ile to możliwe w ogóle.
@marcel_pijak: Nikt Ci nie każe odpowiadać. Trochę szacunku i dystansu by Ci przydało. Na tym polegają czasem dyskusje, że dwie strony dają swoje argumenty za i przeciw.

Nie trzeba z tego powodu kogokolwiek obrażać. Tym bardziej ludzi z internetu, których nie znasz.
@DomowyPaker: Pytanie, czy fale wynikają z błędnego sposobu kładzenia gładzi, czy po prostu ściana ma tak duże ubytki/fale? Jeśli tak duże nierówności były tam wcześniej - należało zlecić/wykonać szpachlowanie ściany, bo umawiając się na nałożenie gładzi jedynie - której dopuszczalna warstwa to 2 mm, nie ma co oczekiwać, że w przypadku głębokich ubytków ściana będzie idealnie równa. Wówczas szpachluje się całą powierzchnię na równo jakąś szpachlówką o dopuszczalnej grubości 5-7 mm,
@DomowyPaker: tak sobie teraz czytam w chwili przerwy na spokojnie i nie dowierzam co niektórzy wypisują. Przecież to jest nowe mieszkanie deweloperskie, nowe tynki gipsowe. Tu nie ma żadnego prostowania ścian. Wystarczyło dobrze położyć gładź, a ekipa to spaprała. Stary, co by ci tu kto nie pisał to "fachowcy" to sperdolili
@DomowyPaker: gładź jest do gładzenia, Twoje nierówności to nie temat na gładź. Powinniście to ustaliś wczesniej i powiedzieć Panowie nie chcę widzieć tych nierówności. Teraz musicie sie doktoryzować zo oznacza równanie, gładzenie czy inne #!$%@?
@DomowyPaker W sumie patrząc na strukturę nierówności na obu zdjęciach to ewidentnie wynika to ze stanu zastanego. Nie udałoby się nikomu #!$%@?ć gładzi tak symetrycznie na obu ścianach, więc to pierwsza ekipa zostawiła ścianę z ewidentną nierównością a obecna nałożyła na nią jedynie cienkowarstwową gładź, pokrywając zastaną strukturę.
. Nie wydaje mi się jednak, by dało im się nawet pod kątem prawnym zarzucić, że powinni byli poinformować cię o tych nierównościach na ścianie przed położeniem gładzi. Być może ktoś ma większą wiedzę formalną w tym temacie.

@DomowyPaker
@Poemander: W wyroku z dnia 3 kwietnia 2015 r., Sąd Apelacyjny w Białymstoku zwrócił uwagę, że „w przypadku realizacji umowy o roboty budowlane istnieje obowiązek informowania inwestora o wszelkich trudnościach związanych z