[wygolony_libek-97]

Osobiście w moim przypadku i co do mojego charakteru to praca zdalna działa zdecydowanie destruktywnie. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Efektywność szoruje po dnie podobnie jak motywacja i samoorganizacja aby ogarniać swoje obowiązki zdalnie z domu. ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ ᄽὁȍ ̪ őὀᄿ

Nie dostrzegam pozytywnych efektów tego całego szumnego i przez niektórych zachwalanego "nowatorskiego trybu" względem czasów sprzed wielkiego zamknięcia. Mam poczucie zmarnowanego czasu i demotywację. ლ(ಠ_ಠ ლ)

Co do mnie to wróciłbym do dojeżdżania na miejsce i regularnego rytmu dnia i tygodnia. Nawet jeśli dałoby się swoje zajęcia i prace bez problemu wykonywać zdalnie. (￣෴￣)

#ankieta #pytanie #cosadzamirki #koronawirus #covid19 #pracbaza #studbaza #praca #nauka #polska #swiat

[Official]

@wygolony_libek-97: to pracuj z kawiarni, co Ty potrzebujesz, żeby Cię pilnować jak bydło żebyś pracował? :)

[wygolony_libek-97]

@Official: albo w środowisku i bezpośrednio z ludźmi z pracą czy nauką związanymi. Zauważyłem, że to jednak motywuje i ułatwia utrzymywanie ciągłego toku.

Traktowanie jak bydło to z kolei przesada w drugą stronę...może dotychczas popularniejsza niż w tą pierwszą ale obie wpływają destrukcyjnie.

[grayjedi]

@wygolony_libek-97 najlepsza opcja imo to praca hybrydowa. Nie stoisz codziennie w korku, ale też nie jesteś zupełnie odseparowany od ludzi.

[wygolony_libek-97]

@grayjedi: ale i tak wymaga to warunków na miejscu takich jak przed pandemią, organizacji spotkań z innymi w stałym, wyposażonym miejscu. Tylko może przed pandemią nie była to praca "hybrydowa" tylko bycie pracownikiem w kontakcie tudzież "dokańczanie" pewnych rzeczy i zadań z domu.