Wpis z mikrobloga

Wiecie za co szanuję Roberta Lewandowskiego?

Pamiętam go, kiedy jeszcze był szczurkiem i zaczynał poważną karierę w Lechu Poznań. Akurat wtedy oglądałem ekstraklapę nałogowo. No był sobie taki Lewandowski, nastrzelał bramek i poszedł do BVB.
Potem straciłem go z oczu, w sensie interesowałem się o tyle o ile. 4:1 z Realem oglądałem.

Wracając do meritum: można szanować go za to, że ciężko pracuje i doskonali swoje umiejętności (karne, rzuty wolne), można szanować go za to, że elegancko po niemiecku mówi (Jeleń spędził we Francji 6 lat, nic nie potrafi po francusku), można szanować go za to, że nie o------a mu palma, można szanować go za to, że nie jest dzbanem (jak Peszko czy turbodebil).

Ja szanuję go za to, że jest profesjonalistą. Że przyjeżdża na zgrupowania kadry i z--------a. Widzi te miernoty, z którymi musi grać, widzi ich poziom. Ale przyjeżdża i w każdym meczu daje z siebie 100%. Że po wyborze takiego zera jak Brzeczek na selekcjonera nie p--------ł kadry w kąt.

PAN PIŁKARZ ROBERT LEWANDOWSKI

#reprezentacja #pilkanozna #lewandowski #przemyslenia
M.....j - Wiecie za co szanuję Roberta Lewandowskiego?

Pamiętam go, kiedy jeszcze ...

źródło: comment_1623396907vHZcJ1eOjgqLJcYJklEXjZ.jpg

Pobierz
  • 40
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Macieeeej: to jest gość dla którego oglądałem naszą ekstraklapę przez krótki moment. Jego karierę śledziłem jeszcze jak był w Zniczu, bo już wtedy mówiło się, że jest mega kocurem.

Strzelał gole w każdym debiucie. 3-liga, 2-liga, puchar polski, Ekstraklasa, Liga Europy, repra. No dzik już wtedy w 2008.

Pamiętam jak redagowałem jego stronę na wiki kiedyś dawno temu i się jakieś patałachy z Legii przyplątały co wstawiły Liczba meczów: ??, Liczba goli: 7 (dajmy na to) w barwach Legii 2 Warszawa i była dyskusja. Moderator to klepnął
  • Odpowiedz
Uważam ze mamy ogromny fart, ze jak juz trafiliśmy piłkarza na światowym topie, to takiego który przy okazji jest świetnym przykładem dla młodych. Równie dobrze to mógł być jakiś półdebil, który po prostu urodził się z darem do piłki.


@dunkey: To już chyba minęły czasy takich samorodków. Teraz widać, że ci najlepsi po prostu tym żyją. Świat poszedł do przodu, techniki treningowe, fizjoterapie i inne cuda sprawiają, że ktoś odcięty
  • Odpowiedz
@Macieeeej: również bardzo go szanuję za profesjonalizm. Lewy to jest naprawdę wzór człowieka sukcesu i to nie tylko na boisku. Gość, który owszem miał talent, ale ile do tego dołożył swoją ciężką pracą, determinacją i inteligencją to głowa mała.
  • Odpowiedz
@Macieeeej: W Lechu jak w Lechu. Ja to ludziom zazdroszczę że oglądali go w Zniczu Pruszków. Przecież to musi być jakaś abstrakcja, jak pamiętasz takiego gówniarza z takiej-sobie drużyny 1 ligi co o--------a teraz.
  • Odpowiedz
  • 1
@Macieeeej w pełni się zgadzam ale... Wydaje mi się, że w przypadku Brzęczka mógł jednak powiedzieć coś na głos Mógł publicznie skrytykować. Ma na tyle silna pozycję w Polsce i na świecie ze jednym zdaniem wywołałby totalna lawinę. Moze dzięki niemu sensownego (przynajmniej w toerii) trenera mielibyśmy od roku, a nie od 2 miesięcy. I ten trener miałby czas coś zbudowac. Nie uważam, że krytyka kogolwiek przez Lewandowskiego była by formą
  • Odpowiedz
@Macieeeej: Szanowałbym go bardziej, gdyby z polakami nie grał lub olał kadrę w momencie gdy takie coś jak brzenczek objęło prowadzenie. Najlepiej gdyby załatwił sobie grę w niemieckiej reprezentacji, ale by polaczkom d--y pękały, a on miałby szanse na kolejne sukcesy w przeciwieństwie do użerania się z polskimi ogórasami. Komuś takiemu warto kibicować, bo ma klasę i zapracował na sukces. Niezależnie od tego gdzie gra.
  • Odpowiedz
@Macieeeej Masz rację, jedyne co mnie wkurza to to co robi większość piłkarzy również i on a mianowicie wymuszanie fauli przez teatralne upadanie na murawę. To jest kompletnie nie fair play. Jeszcze bardziej zyskałby uznania gdyby tak nie robił. Pamiętam za starych czasów Zidane czy był muśnięty czy nie to szedł dalej twardo z piłką i za to go szanowałem.
  • Odpowiedz