Wpis z mikrobloga

via transkrypcja
  • 11
#codziennatranskrypcja #wiadomosci #tvpis
09.06.2021

Oto zapis dzisiejszego głównego wydania programu "informacyjnego" rządowej telewizji.
Archiwum dostępne na: https://codziennatranskrypcjatvpis.github.io/

---
Na prywatnej poczcie Michała Dworczyka nie było żadnym tajnych dokumentów.
Kto może stać za atakiem hakerskim?
O tym za chwilę.
Wkrótce podróżowanie stanie się łatwiejsze.
Parlament Europejski dał zielone światło dla unijnych certyfikatów COVID-19.
Dobry wieczór, Edyta Lewandowska, witam państwa i zapraszam na Wiadomości.
Atak hakerów na prywatną skrzynkę mailową szefa kancelarii premiera.
Absolutnie na moich skrzynkach mailowych nie znajdowały się żadne dokumenty niejawne, poufne, tajne czy ściśle tajne.
Platforma Obywatelska kryje swoich członków, którzy mają zarzuty.
Partyjny awans Tomasza Grodzkiego mimo prokuratorskiego śledztwa.
Materiały i relacje świadków są wstrząsające.
Jedna moneta, a warta 19 mln dolarów!
Jest jedyną monetą legalną, którą można posiadać na rynku.

---
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zaatakowany przez hakerów.
Internetowi przestępcy włamali się do prywatnych skrzynek mailowych ministra Michała Dworczyka.
Sprawę bada Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a pierwsze tropy wskazują na atak ze strony Rosji.
Jeden z najbliższych współpracowników szefa rządu, minister odpowiedzialny m.in. za narodowy program szczepień - taki cel ataku wybrali hakerzy, którzy włamali się na konta mailowe Michała Dworczyka.
Absolutnie na moich skrzynkach mailowych nie znajdowały się żadne dokumenty niejawne, poufne, tajne czy ściśle tajne.
Jednocześnie doszło do włamania na konto w serwisie społecznościowym żony ministra Dworczyka.
Przestępcy wykradli część dokumentów, które później pojawiły się w sieci.
Materiały miały wówczas ślady edycji w języku rosyjskim.
Składnia i język, jakim były dokonane wpisy, jak i metadane z tych publikowanych plików, wskazują na to, że mogły przygotowywać i opracowywać te materiały osoby rosyjskojęzyczne.
Zdaniem ekspertów za atakiem stali profesjonalni hakerzy.
Niewykluczone, że akcje koordynowały służby specjalne Rosji lub Białorusi.
Niestety to jest w tej chwili już właściwie taka stała zabawa wszystko wskazuje na to, że rosyjskich służb specjalnych.
Zapewne nieprzypadkowo do ataku dochodzi właśnie teraz, gdy polski rząd, w tym minister Dworczyk aktywnie wspierają społeczeństwo białoruskie w walce z reżimem Łukaszenki.
Polski rząd stoi po stronie demokratycznej Białorusi.
Jest po stronie narodu białoruskiego, który walczy o demokrację i nie można wykluczyć, że w związku z tym mogą być prowadzone odpowiednie aktywności ze strony służb obcych krajów.
Oprócz ataku z zewnątrz szybko przyszedł też ten wewnętrzny - ze strony opozycji.
Żaden system bezpieczeństwa państwowym służbom, funkcjonariuszom państwowym w Polsce de facto nie działa.
To jest sito.
Sprawę bada Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
W związku oświadczeniem pana ministra Michała Dworczyka wydanym we wtorek
---
Do znacznie poważniejszych ataków na państwowe strony dochodziło za rządów Platformy Obywatelskiej, gdy przy okazji pierwszych protestów ACTA całkowicie zablokowano kilka państwowych stron.
Także w tamtym czasie urzędnicy Donalda Tuska przekazali reżimowi na Białorusi informacje o kontach bankowych białoruskich opozycjonistów.
To przyczyniło się do skazania na kolonie karną białoruskiego opozycjonisty Alesia Bialackiego.

W czasie wzmożonej rosyjskiej agresji wobec innych krajów i opozycjonistów amerykański prezydent podaje rękę Władimirowi Putinowi.
Joe Biden, który rozpoczął dziś wizytę w Europie, w przyszłą środę spotka się w Genewie z prezydentem Rosji.
Już zdążył wykonać ukłon w stronę Kremla zamrażając sankcje na Nord Stream 2.
Zagraniczne podróże prezydent Joe Biden zaczyna od starego kontynentu.
Pierwsze lądowanie na zachodzie Europy, ale politycznie to zwrot na Wschód.
Bo mimo rosyjskiej agresji, która w ostatnim czasie przybiera na sile, amerykański przywódca zamraża sankcje na Nord Stream 2 i zaprasza do stołu Władimira Putina.
Spotkanie już za tydzień w Genewie.
Mamy niestety do czynienie z powtórką z polityki Baracka Obamy, czyli tego resetu z Rosją.
Rosja i Władimir Putin, gdy tylko widzą słabość, wykorzystują to bardzo mocno.
Przekonał się o tym Barack Obama, być może przekona się Joe Biden, ale miejmy nadzieję, że nie.
Wtedy uległość wobec Kremla zakończyła się aneksją Krymu i destabilizacją wschodniej Ukrainy, która trwa do dziś.
Ale Joe Biden wyciąga rękę do Władimira Putina, który brutalnie rozprawia się z opozycją, w tym z Aleksiejem Nawalnym, jawnie wspiera bezprawie na Białorusi i rozwija groźny dla bezpieczeństwa energetycznego Europy gazowy deal z Niemcami.
Na tej sali jest pełno osób odpowiedzialnych za budowanie narzędzi politycznego szantażu Putinowi takich jak Nord Stream 2.
Albo odpowiedzialnych za zaangażowanie w ten projekt, albo odpowiedzialnych za bezczynność.
Bierność Unii i amerykańskie przyzwolenie na Nord Stream 2 napędzają agresywną politykę Rosji.
Każdy kto obserwował pierwszą kadencję prezydentury Baracka Obamy ma świadomość tego, że to była skrajnie prorosyjska polityka i dzisiaj Biden wchodzi w buty tamtej administracji.
Joe Biden europejską podróż zaczyna w Wielkiej Brytanii.
Spotka się z królową Elżbietą II i brytyjskim premierem.
Weźmie udział w szczycie G7, NATO i szczycie USA-Unia Europejska.
Na koniec spotka się z Władimirem Putinem.
Joe Biden szuka sojuszników w Europie.

---
Jednak alians z Moskwą może drogo kosztować nie tylko Amerykę.

---
W Polsce wykonano niemal 23 mln szczepień.
Zastrzyk otrzymują już nastolatkowie od 12. roku życia, a ministerstwo zdrowia skraca odstęp między podaniem pierwszej i drugiej dawki.
I po krzyku.
Kolejna wizyta za 3 tygodnie, bo taki właśnie odstęp - 21 dni - obowiązuje przy szczepieniach dzieci w wieku 12-15 lat.
Od teraz skróciły się też odstępy między podaniem pierwszej i drugiej dawki dla dorosłych.
Podanie drugiej dawki szczepionki firmy Pfizer niezależnie od wieku zalecane jest już po 21 dniach, Moderny po 28, a Astra-Zeneki nadal po 35 dniach.
Szczepionki podane później, ale z zachowaniem zasad, są tak samo skuteczne.
Ważne by nie przekraczać maksymalnych odstępów między dawkami, które wynoszą dla Pfizera i Moderny 42 dni, a 84 dni dla Astra-Zeneki.
Jeżeli my jako cała populacja zaszczepimy się, to wirus nie będzie miał szans na mutowanie, bo go mało będzie w środowisku, czego wszystkim życzę.
Każdy powinien się zaszczepić ze względu na nasze bezpieczeństwo i na innych.
I wiadomo, każdy chce, żeby ta pandemia już się skończyła.
Pandemia jednak ciągle jest, choć liczba zachorowań systematycznie spada.
Dziś to 428 zakażonych osób.
Ale na tę pandemię nakłada się kolejna - pandemia otyłości.
W ciągu ostatniego roku każdy z nas przytył średnio 3-6 kilogramów.
Jak szacuje ministerstwo zdrowia, nadwagę w Polsce ma teraz dwie trzecie mężczyzn i połowa kobiet.
Cieszę się bardzo, że mi się udało tą operację, naprawdę.
Katarzyna Stępień jest już po zabiegu bariatrycznym.
Mam tylko pięć dziurek takich malutkich i jest wszystko okej.
Została zoperowana metodą laparoskopową.
Z otyłością zmagała się od lat.
Schudłam kiedyś 50 kg sama, ale przytyłam jeszcze raz tyle.
A to daje naprawdę dużą możliwość do schudnięcia.
Dlatego już przyszłym tygodniu rusza program walki z otyłością.
Ma pomóc szczególnie osobom z otyłością olbrzymią.
Obejmie 15 ośrodków zdrowia w całej Polsce, a kryterium kwalifikacji będzie wskaźnik BMI, pokazujący stosunek wagi do wzrostu.
Jeżeli ten wskaźnik jest powyzej 40, to wtedy taka osoba automatycznie będzie kwalifikowana do programu.
Będzie dostępny też dla osób o niższym wskaźniku BMI, szczególnie dla tych, które cierpią na związane z otyłością choroby.

---
Narodowy Bank Polski przelał na konto budżetu państwa większość zysku z działalności banku centralnego za ubiegły rok.
Przypomnijmy, że ten zysk wyniósł 9,3 mld zł i był najlepszym wynikiem w historii.
Narodowy Bank Polski właśnie zrealizował rekordowy przelew do budżetu państwa.
Narodowy Bank Polski 8 czerwca 2021 r.
dokonał wpłaty ponad 8,87 mld zł do budżetu państwa.

---
Myślę, że te środki będą w budżecie państwa należycie, z korzyścią dla społeczeństwa użytkowane.
Zdaniem ekonomistów wypracowany zysk za poprzedni rok to ogromny sukces.
Rząd prognozował, że otrzyma z NBP-u 1,3 mld, a otrzyma prawie 9 mld, więc jest to, można powiedzieć, takie pozytywne zaskoczenie.
Możemy tę kwotę zainwestować czy to w programy socjalne, czy w infrastrukturę.
Jest to istotny zastrzyk i wsparcie budżetu.
Eksperci podkreślają, że w poprzednich latach nie odnotowano tak znaczących zysków.
Zdarzało się nawet, że były lata bez żadnej wpłaty z zysku Narodowego Banku Polskiego, więc mamy diametralną różnicę w podejściu do zarządzania aktywami.
Wpływ na obecny wynik finansowy miało kilka czynników, wśród nich zarządzanie rezerwami walutowymi.
Plus dodatkowo bardzo przemyślana i dlugosiezna polityka NBP dywersyfikująca ryzyko, skupiająca złoto.
Rząd ma propozycje sprawiedliwej transformacji górnictwa węgla brunatnego i tradycyjnych elektrowni - tak wicepremier Jacek Sasin zapewnił związkowców, którzy protestowali w Warszawie.
Jutro ruszają rozmowy podobne do tych, które zakończyły się porozumieniem z pracownikami kopalń węgla kamiennego.
Eksperci zapewniają jednak, że niezależnie od programów osłonowych większość pracowników sektorów podlegających transformacji będzie w stanie poradzić sobie na rynku pracy.
Holenderskie agencje pracy tymczasowej mają sporo ofert dla Polaków, ale coraz mniej chętnych pracowników z naszego kraju - wynika z badań firmy Decisio.
Pozycja polskiego pracownika, który podejmuje zatrudnienie za granicą, jest już inna.
To już nie jest tak, że Polak podejmujący pracę np. w Niderlandach, jest skazany na niskopłatną pracę.
Także niemieckie media od 2 lat alarmują, że brakuje rąk do pracy przy zbiorze szparagów.
Wcześniej zajmowali się tym głównie Polacy.
Wyjazd na saksy przestał być koniecznością, bo stopa bezrobocia w Polsce jest najniższa w całej Unii Europejskiej.
Ten plan związany z wyjazdami już nie jest tak atrakcyjny, jak był we wcześniejszych latach.
Przed Polakami perspektywa dynamicznego rozwoju gospodarczego i związanego z nim wzrostu wynagrodzeń.
Według ekonomistów Pekao SA w tym kwartale PKB Polski zwiększy się aż o 11%, co może oznaczać, że jeszcze przed połową roku odrobimy straty z pandemii.
O swoje miejsca pracy obawiają się jednak pracownicy elektrowni i górnictwa węgla brunatnego, bo Bruksela naciska na jak najszybsze odchodzenie od tego paliwa.
To jest ostrzeżenie dla Komisji Europejskiej.
Precz z waszymi łapami od polskiej gospodarki, od polskich pracowników!
Według ekspertów większość wykwalifikowanych pracowników energetyki konwencjonalnej z łatwością znajdzie nową pracę, jednak programy osłonowe są potrzebne.
Oczywiście rząd powinien specjalną opieką objąć te rejony, gdzie kopalnia czy elektrownia to jest główny pracodawca.
Do protestujących w Warszawie związkowców wyszedł wicepremier Jacek Sasin, który przypomniał, że rząd porozumiał się ze górnikami z kopalń węgla kamiennego i poinformował, że ma także propozycje dla pracowników energetyki i kopalń węgla brunatnego.
Wynikają po prostu nie z naszego widzimisię, ale z tego, co się dzieje wokół Polski, z tego Zielonego Ładu.
I nie wyobrażamy sobie, że będziemy wprowadzać te zmiany bez rozmowy, bez dialogu i bez porozumienia społecznego.
Jutro mają rozpocząć się rozmowy m.in. o postulatach związkowców.

---
Topienie Marzanny sprzed wojny czy zima stulecia - takie fotografie znajdziemy w cyfrowych zbiorach Archiwum Państwowego.
Z kolei unikatowe archiwa dźwiękowe pamiętające wojnę skrywa Polskie Radio.
I można by tak wymieniać w nieskończoność.
Powiemy teraz o roli archiwów w Międzynarodowym Dniu Archiwów.
Przetrwały wojnę ukryte na strychu.
Czas grozy, ale też moda przedwojenna np. na sezon letni - wszystko to zatrzymane na fotografiach.
Archiwum to jest pamięć.
Człowiek bez pamięci nie trafi nigdy do domu.
Naród bez pamięci nie wie, gdzie jest.
Lud warszawski przetrwa wszystkie gromy.
To fragment przemówienia Stefana Starzyńskiego z września 1939 roku.
Takich skarbów Polskie Radio ma więcej, w sumie 93 unikatowe nagrania.
Ta kolekcja płyt została wpisana na Listę Krajową programu UNESCO "Pamięć świata".
To pokazuje rolę archiwów.
To są dokumenty dźwiękowe, ale to są dokumenty, które są namacalnym dowodem historii.
Po raz pierwszy na liście UNESCO znalazły się materiały dźwiękowe.
A to już Chopin - akustycznie.
Wystawa "Dziedzictwo Muzyki Polskiej" przenosi nas do czasów, gdy Polski nie było na mapie.
123 lat zaborów, kiedy polska muzyka była tak bardzo ważna dla przetrwania naszej tożsamości.
Podobnie jak literatura.
Od króla Przemysława II poprzez "Balladynę" Słowackiego, utwory Chopina, mamy też tomik Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.
Te i wiele innych dokumentów znajdziemy na plenerowej wystawie UNESCO "Pamięć świata" przed Kordegardą.
Księgi, listy, mapy, nagrania, zdjęcia.
Dzięki nim przeszłość może trwać.
Dzięki archiwom tak naprawdę te materiały - po pierwsze mamy do nich dostęp i one są bezpieczne.

---
Rada Mediów Narodowych powołała na kolejną kadencję na stanowisko prezesa Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego, a na członka zarządu TVP Mateusza Matyszkowicza.
Rada Mediów Narodowych przedłużyła też mandat członka Rady Nadzorczej TVP SA dotychczasowemu przewodniczącemu Maciejowi Łopińskiemu.
W składzie rady pozostają Przemysław Tejkowski i Radosław Włoszek.
Oglądają państwo główne wydanie wiadomości.
Zobaczmy, co jeszcze przed nami.

Biało-Czerwoni gotowi na turniej Euro 2020.

Niezwykłe zjawisko na niebie.
Przed nami zaćmienie Słońca.

---
Centralne Biuro Antykorupcyjne ma 15 lat.
Z tej okazji nastąpiło uroczyste wręczenie sztandaru tej służbie w Belwederze.
Dzięki pracy funkcjonariuszy CBA Polska stała się państwem skutecznie walczącym z korupcją.
Ostatnie 15 lat pokazało, że CBA nie uznaje świętych krów.
Funkcjonariusze weszli do niejednego ministerstwa, zarządów państwowych spółek, sądów.
Rocznie biuro prowadzi ponad 500 spraw operacyjnych, zmieniając polską rzeczywistość.
To nie korupcja jest czymś zwyczajnym, lecz brak korupcji stał się czymś zwyczajnym w Polsce, a korupcja stała się czymś nadzwyczajnym i nagannym.
Działalność biura opłaca się Polsce.
13 mld zł - szkody o tej wartości ujawniło CBA jedynie w ciągu ostatnich 4 lat.
Nie bójmy się przede wszystkim zgłaszać korupcji.
Zapraszamy do odwiedzenia naszych stron internetowych, na których znajdziecie państwo numer gorącej linii.
CBA powstało 9 czerwca 2006 roku z inicjatywy Prawa i Sprawiedliwości.
Cel - rozbić układy i zlikwidować korupcję.
Wszyscy rozumieli, w tym większość parlamentarna, że aby realnie ograniczyć korupcję w Polsce musi nastąpić realny wzrost efektywności tego rodzaju przestępczości.
Szefem CBA został Mariusz Kamiński.
Bardzo dziękuję za to, że pan się nigdy nie cofnął, nawet w najtrudniejszych dla siebie czasach.
Prawie każdego tygodnia CBA informuje o kolejnych zatrzymaniach.
Wśród nich były te głośne.
Ale o wielu wiemy mało.
O śledztwach dotyczących korupcji w polskiej piłce nożnej, wyłudzeń VAT-u, funduszy unijnych czy obrotu lekami.
Polska należy do grupy krajów najskuteczniej walczących z korupcją, choć przecież startowała w 1989 roku razem z innymi państwami bloku sowieckiego.
Możemy sobie tylko wyobrazić, gdzie byśmy byli dzisiaj, gdyby iść dalej tamtą ścieżką.
Choć sukcesy CBA trudno podważyć, Platforma Obywatelska ma taki postulat.
Zlikwidujemy CBA!
O tym z pewnością marzą przestępcy.
Mariusz Kamiński życzył funkcjonariuszom wytrwałości i odporności psychicznej, bo atakować biuro zawsze ktoś będzie.
Wpływowe osoby, które dopuściły się przestępstw korupcyjnych w naszym kraju, które przyjmują taką linię obrony - znieważania CBA, znieważania funkcjonariuszy CBA.
Prezydent najbardziej zasłużonym wręczył Krzyże Zasługi i Medale za Długoletnią Służbę.

---
Tomasz Grodzki dołączył do ścisłego kierownictwa parlamentarnego klubu Koalicji Obywatelskiej.
To decyzja władz partii, która może szokować, bo na światło dzienne wychodzą kolejne szczegóły dotyczące zarzutów korupcyjnych dla obecnego marszałka Senatu.
10 tys. zł za osobistą operację, 5000 zł za asystowanie.
Taki nieoficjalny cennik miał stosować w szpitalu w Szczecinie Tomasz Grodzki.
Prokuratura złożyła wniosek o uchylenie immunitetu, by sprawą mógł zająć się sąd.
Marszałek Grodzki w ogóle zachowuje się tak, jakby mu nie zależało na przekonaniu o swojej niewinności.
Nasuwa się podejrzenie, że się boi takiej konfrontacji z faktami już przed sądem.
Immunitet może uchylić podległy Grodzkiemu Senat.
Tam większość ma opozycja stojąca murem za politykiem PO.
Czy Platforma powinna go bronić?
Powinna głosować przeciwko uchyleniu immunitetu?
Powinna się zapoznać z tymi dokumentami i głosować zgodnie ze swoim sumieniem.
Czyli obroni się doktryna Neumanna w pełni.
Platforma Obywatelska kryje swoich członków, którzy mają zarzuty.
To jest tzw. doktryna Neumanna, o której słyszeliśmy na nagraniach, że dopóki jesteś w Platformie Obywatelskiej, krzywda ci się nie stanie.
Co więcej, Tomasza Grodzkiego wybrano właśnie do ścisłego kierownictwa klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej.
Platforma Obywatelska stoi murem za marszałkiem Grodzkim, podobnie jak kiedyś stała murem za senatorem Gawłowskim.
To pokazuje, że formacja ta nie jest zdolna do samooczyszczenia.
Tymczasem Śledczy zebrali obszerny materiał dowodowy opierający się na zeznaniach blisko 200 świadków.
Ja osobiście wręczyłem doktorowi Grodzkiemu pieniądze do ręki i tego po prostu dowiodę.
O tym, że marszałek Senatu jako lekarz mógł przyjmować pieniądze, pierwsza napisała profesor Agnieszka Popiela z Uniwersytetu Szczecińskiego.

---
To jest ogromne obciążenie dla Platformy Obywatelskiej.
Nie ma co do tego wątpliwości, że jednak ta afera kopertowa odcisnęła się na wizerunku marszałka.
Na Platformie ciążą także sprawy oskarżonego o korupcję Stanisława Gawłowskiego i skazanego Józefa Piniora.
Poważne zarzuty - m.in. prania brudnych pieniędzy - usłyszał również Sławomir Nowak, były minister w rządzie PO-PSL.

---
Parlament Europejski po raz kolejny próbuje dyscyplinować kraje, które nie zgadzają się ze zdaniem narzucanym przez tzw. Unijnych liderów.
I tym razem chodzi o próbę blokowania środków unijnych wypłacanych poszczególnym krajom pod pozorem łamania tzw. praworządności.
To już kolejna taka debata na forum parlamentarnym.
W grze znów unijne fundusze, należne wszystkim państwom członkowskim.
Warto odbyć kolejną debatę na temat mechanizmu warunkowości związanego z praworządnością.
Unijne elity chcą powiązać wypłatę środków unijnych z niejasnymi, politycznymi kryteriami schowanymi pod hasłem praworządności.
Omawiana dziś w Strasburgu rezolucja miałaby to ułatwić.
Ta zakłada m.in. możliwość zaskarżenia samej Komisji Europejskiej, jeśli ta nie zgodzi się na uruchomienie mechanizmu blokowania wypłaty środków unijnych.
To jest nasz obowiązek jako tych, którzy troszczyć się mają o wydawanie środków unijnych zgodne z ich przeznaczeniem.
Parlament posunął się absolutnie o krok za daleko - mówią politycy Prawa i Sprawiedliwości.
Ich zdaniem dokument jest niczym innym jak próbą próba dyscyplinowania niepokornych - w tym Polski i Węgier - którym nie podoba się dyktat silniejszych - Berlina i Paryża.
Jest to rezolucja absolutnie polityczna.
Jest to rezolucja, która ma na celu wywarcie presji politycznej, nieuprawnionej presji politycznej.
Bo nie wiadomo, jak miałby wyglądać ten mechanizm.
Nieznana jest definicja praworządności, według której oceniane byłyby poszczególne państwa członkowskie.
Nie wiadomo wreszcie, kto i według jakich kryteriów miałby takiej oceny dokonywać.
Mamy konstytucję, demokratycznie wybrane władze.
Staramy się prawa jak najlepiej przestrzegać i respektować, i ścigać przestępców.
Na tym polega praworządność, a nie na nakładaniu na to jakiejś ideologicznej kalki.
Nad projektem rezolucji, która de facto mogłaby mocno uderzyć w interes gospodarczy Polski, pracowały grupy w Parl
Pobierz
źródło: comment_1623262204Pttv5tnK4jKrwr9i9FKbQl.jpg
  • 2