Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Chciałbym opowiedzieć o nieprzyjemności jaka spotkała mnie na spotkaniu z dziewczyną poznaną na Tinderze. To było pierwsze spotkanie do jakiego udało mi się doprowadzić. Dziewczyna o dziwo szybko zgodziła się spotkać i była to pierwsza z par z jaką rozmawiało się łatwo. Ale przejdźmy do konkretów. Spotkaliśmy się w umówionym miejscu, postawiłem jej zestaw w macu, a ona od razu po zjedzeniu powiedziała, że idzie i nie chce już ze mną gadać, bo "mężczyźni robią krzywdę kobietom na tinderze". Nie za bardzo kojarzyłem o co chodzi, ale dowiedziałem się, że na wykopie ma miejsce żałosna akcja panów od #blackpill, którzy podszywają się pod "przystojnych" mężczyzn i wystawiają losowe dziewczyny. Weźcie się ogarnijcie, bo przez takich jak wy cierpią normalni ludzie.
#tinder #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60c0c645fc4630000bd172b0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Chciałbym opowiedzieć o nieprzyjemn...
źródło: comment_1623255412iEG5Q8xnAMvTUgmZUa3dT6.jpg
  • 70
tak na pewno padła by Ci w ramiona i na pewno przez akcje jakiś losowych gosci na paru losowych laskach xD Po prostu chciala zrobic Cię na hajs i tyle a sam stawiałeś wiec nie miej pretensji do tego widać z daleka, że inteligencją nie grzeszy