Wpis z mikrobloga

@DorodnyTucznik: zrobiłem. I gdybym budował jeszcze raz, to już bym nie robił, bo pożytek z niej jest dokładnie zerowy, a problemów sporo:
- zamiatanie garażu (dojazd do domu mam z gruntowej drogi, więc jest co zamiatać) staje się logistycznym problemem,
- wylewka "za kratką" (wąski 30cm pasek) tak jak była zrobiona na początku się wzięła i się odłamała, musiałem wszystko skuć i ją wylać ponownie, już ze zbrojeniem i bez izolacji
@DorodnyTucznik: Ja mam i już się przydała - mam w garażu też kran do którego podłączam wąż do podlewania, raz niedokładnie podłączyłem i miałem w garażu basen, wtedy wszystko ładnie spłynęło. Do tego oczywiście zimą jak śnieg odpada z samochodu to ładnie spływa. Jeżeli chodzi o smród, to są specjalne kratki przepuszczające tylko w 1 stronę, nie kojarzę jak to się nazywa, ale zero zapachu.