Wpis z mikrobloga

@InformacjaNieprawdziwaCCCLVIII: sporo, zobacz sobie łazienkę w Japonii XD k---a luksus w porównaniu do polski a mieszkania mniejsze, bo chętnych więcej a i Japonia to wyspa oraz nie wszędzie się można budować
Polska nie ma takich ograniczeń, a to Japonia przoduje technologicznie
  • Odpowiedz
@DiscoKhan: no moze bo na codzien nie masz takich rzeczy i smakuja ci bo są nowe: z polskich rzeczy obcokrajowcom smakują barszcze, kisiele, kiszona kapusta, zytni chleb, maslanka, kefiry, kiszone ogorki, a najbardziej mnie zaskoczyla kolezanka z malezji (nie-muzulmanka) ktorej bardzo smakował kotlet z mizerią
  • Odpowiedz
@SarahC: Tylko co komu po przodowaniu technicznym, skoro tutaj mogę kupić kilogram jabłek i wielki kawał wędzonego boczku, a tam za te same pieniądze dostanę jedno jabłko i kilka tak cienkich, że aż przezroczystych plasterków boczku? ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Nie jest jeżeli idzie o jakość mieszkań, wyposażenie, i wykorzystanie przestrzeni.


@AutismoHarbinger: jakość tzn. o ściany z papieru, brak izolacji akustycznej, brak izolacji termicznej, wilgoć, pleśń? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wyposażenie i wykorzystanie przestrzeni tj. kuchnia w postaci zlewu z dwoma palnikami, blat kuchenny tylko jeśli przykryjesz ten zlew z dwoma palnikami jakąś deską, ale np. głowę samą na szybko i tak będziesz myć w tym
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Trybun_Plebejski: w Japonii wcale nie ma jakichś olbrzymich pensji, minimalna to ok. 6k, co przy obecnych cenach jakimś szałem też nie jest, warunki życia są pod wieloma względami gorsze niż w Polsce, mówię to ja, który mieszka już ponad 2 lata w Tokiob
  • Odpowiedz
@czakabakir: kotlet, czyli w zasadzie niemiecki sznycel xD

Maślanka czy kefir jako polskie dania to już w ogóle sobie podaruje xD W tamtych rejonach nabiału się nie jada bo większość osób ma nietolerancje na laktozę. Jeżeli nigdy wcześniej takich rzeczy nie jadła to możliwe że tak jest.

Mam mocne wrażenie że nie jadłeś takiej klasycznej wietnamskiej kuchni. Sam mam w okolicy knajpkę gdzie gotuje taka wietnamska babuszka i z nawet tanich składników potrafi nieźle poczarować. Najbardziej mnie rozwaliło jak w budżetowej knajpce jadłem najlepszą kaczkę w moim życiu, restauracje z tymi legendarnymi gwiazdkami Michelina
  • Odpowiedz
nie bez powodu. Najlepsze polskie frykasy są mocno średnie w porównaniu do tego co się je w Wietnamie.


@DiscoKhan: Śmiem wątpić, ale co człowiek to inne gusta smakowe. Tęsknię za Pho Bo/Ga, ale reszta była bardzo średniawa. Najbardziej zawiodłem się na Banh Mi, które lepsze jadłem w Polsce xD Nawet spróbowałem w kilku miejscach i było przeciętne. Ich pieczywo jest dramatyczne niestety.
  • Odpowiedz
@XpedobearX: koleś, ja żarcie wietnamskie lubię ale nazwami to sobie możesz szastać, pod tym względem jestem ignorantem w 100% xD

Wiem co ja jadłem, regularnie się stołowałem w wietnamskiej knajpie (do czasu aż wietnamska babcia przestała tam gotować i jej dzieciaki przejęły biznes), w samym Wietnamie za to nie byłem. Podobnie zresztą kuchnie śląską znam z Holandii ¯\_(ツ)_/¯

Mam wrażenie że po prostu trafiłeś w miejsca gdzie nie najlepiej gotowali
  • Odpowiedz
Mam wrażenie że po prostu trafiłeś w miejsca gdzie nie najlepiej gotowali i to tyle, jakbym polską kuchnie oceniał przez pryzmat najgorszych miejscówek a nie najlepszych to już w ogóle to porównanie byłoby masakryczne xd


@DiscoKhan: Wiesz, ta knajpa wietnamska może być dostosowana pod nasze smaki bardziej ;) Pad thai w Polsce w wielu miejscach też inaczej smakuje niż w Tajlandii i nie wszędzie mi tam siedział. Co ciekawe, w
  • Odpowiedz
@XpedobearX: u siebie w okolicy mam parędzięsiąt tysięcy wietnamczyków, stołowałem się w wielu wietnamskich knajpach. Udawanego Wietnamca z mdłymi przyprawami, gdzie wszystkie składniki są w 100% polskie zawsze poznam, bo takich też jadłem od cholery. Zresztą tak jak pisałem, moja miejscówka się skiepiściła jak ta babcia przestała wszystkiego doglądać.

Najbardziej żal mi tej kaczki, no k---a płaciłem w restauracjach po 5 dych żeby zjeść dobrą i nie były złe ale
  • Odpowiedz
@czakabakir: udowdnij swoje oddanie nowej sprawie i zamów wietnamską dziwke, zrób jej minete.

Nie zapomnij opisać tego wspaniałego smaku na Wykopie! xD

K---a mać, apostoł Steva Jobsa - coś jest albo c-----e albo zajebiste i nie ma nic pomiędzy.
  • Odpowiedz