Wpis z mikrobloga

@michal_77: U mnie rok temu od ciągu alkoholowego w połączeniu ze stresem po rozstaniu i zmianie miejsca zamieszkania, plus dużo komputera/tableta i brak jakichkolwiek innych zajęć. Koronawirus i cała ta pandemia sprawiła, że zacząłem myśleć o sobie i innych jak o jakimś towarze itp. Wyszedłem z tego dość łatwo zagłębiając się w starych księgach i korząc się przed jakimś nieokreślonym z natury absolutem i teraz pracuję sobie dorywczo, wróciłem do ćwiczeń