Wpis z mikrobloga

@paczelok: mimo że każdy ma aparat w smartfonie, robotę fotografa idzie poznać...
Gdyby to było jej zdjęcie, też uważam że byłaby czerwona flaga.... unikam lasek, które wrzucają zdjęcia z kurortów robione przez kogoś... niektóre laski wręcz wrzucają zdjęcia z pokoi hotelowych z łóżkiem małżeńskim. Mogę się skusić na sexturystykę, ale umówmy się, jeśli to układ handlowy, mogę zapłacić za towar pierwszej klasy, a nie 31 roszczeniową typiarę, która szuka frajera do
@Marek_Rekus: mieszkanie z rodzicami w wieku 30 lat to nie tylko wstyd, ale i porazka wychowacza tych ze rodzicow xD jezeli nie jest to pietro domu tylko siedzenie na pokoju w mieszkaniu u stratych to nawet nie wiem co o tym powiedziec xD

30 lat to 12 lat doroslego zycia, jest to 5 lat po studiach xD

jak mozna do tego czasu nie osiagnac jakiegokolwiek statusu materialnego pozwalajacego na mieszkanie samemu
@Marek_Rekus: czekaj co? XD chlopie mam 30 lat, od 11 lat nie mieszkam z rodzicami, bo uznalem ze skoro nie ide na studia to nie bede im dalej siedzial na garze, poszedlem do pracy i wynajalem pokoj

jakich plytkich relacji? XD z ojcem widze sie co 2 dzien bo poza relacjami syn-ojciec caly czas robimy wspolne interesy, nie mowiac o tak prozaicznych rzeczach jak wspolne obiady i imprezy rodzinne

jednak jestem
@Sweet_acc_pr0sa: Aha, czyli mieszkasz sam od 11 lat, wydajesz pewnie 1500+ zł miesięcznie na POKÓJ, by "być samodzielny". Klasyka, typowy współczesny robotnik. I pomagasz staremu w firmie jak znam życie, tak wyglądają "te "interesy". A powód jest bardzo prosty, cała historia człowieka pokazuje że w jednym domu mieszkano pokoleniami bo to jest wygodniejsze, bardziej opłacalne, ale to trzeba mieć minimum wiedzy o świecie by to zrozumieć.
@Marek_Rekus: nie, place 800 zeta miesiecznie za 3 pokojowe mieszkanie na kredo, moje interesy wygladaja tak ze dlugo prowadzilem firme robiaca meble kuchenne, jednak przed covidem uznalem ze mam dosc i teraz pracuje na b2b jako projektant w jednej z najlepszych firm robiacych meble kuchenne na dolnym slasku, jednoczesnie caly czas pomagajac gosciowi ktory kupil odemnie moj interes

moj ojciec kupil sobie maszyny, i czasami robi jakies meble metoda "garazowa" a